Elektromobilność Barometr Flotowy 2023. Czy polscy przedsiębiorcy potrzebują elektryków? 01 czerwca 2023 Elektromobilność Barometr Flotowy 2023. Czy polscy przedsiębiorcy potrzebują elektryków? 01 czerwca 2023 Przeczytaj także Elektromobilność Kaskada kotłów De Dietrich w zajezdni MZK w Pabianicach Artykuł sponsorowany Międzygminny Związek Komunikacyjny w Pabianicach od kilku miesięcy korzysta z nowego rozwiązania w dziedzinie ogrzewania. Wysłużone kotły węglowe… Artykuł sponsorowany Elektromobilność Bezprzewodowe ładowanie elektryków we Francji i Norwegii We Francji i Norwegii zainstalowane zostaną specjalne odcinki dróg, na których elektryki będą ładowane bezprzewodowo. Czy to rozwiązanie okaże się… „Barometr Flotowy” to bada rozwój elektromobilności wśród przedsiębiorców. W najnowszej edycji projektu pod lupę wzięto 25 krajów, w tym gronie nie zabrakło też Polski. Jakie wnioski płyną z przeprowadzanych analiz? Polscy przedsiębiorcy a samochody elektryczne Za „Barometr Flotowy” odpowiada Arval Mobility Observatory. Przeanalizowano w nim tendecje, jakie występują wśród m.in polskich przedsiębiorców, co do elektromobilności. Co wynika z badania? 30% badanych firm w Polsce ma plany powiększenia floty w porównaniu do 23% w innych krajach. Wzrost floty deklarowany był w perspektywie trzech najbliższych lat, 71% firm w Polsce chce korzystać ze zelektryfikowanych aut osobowych (napędy hybrydowe i elektryczne), w porównaniu do 77% w innych krajach UE, 35% polskich firm zamierza w ciągu trzech lat wprowadzić do flot elektryczne samochody osobowe, 16% firm już je posiada, 19% firm w Polsce (wobec 34% w UE) rozważa wykorzystywanie elektrycznych aut dostawczych, zaledwie 3% już nimi jeździ, 39% firm w Polsce (30% w UE) jako powód wprowadzenia aut osobowych z alternatywnymi napędami do flot podaje niższe koszty eksploatacji, Wynajem długoterminowy, jako sposób finansowania nowych aut we flotach, po raz pierwszy niemal zrównał się z leasingiem i zakupem ze środków własnych. Wybiera go 29% przedsiębiorstw. 75% firm w Polsce chce korzystać z alternatywnych form mobilności (wobec aż 88% w UE), zaś 47% przedsiębiorstw już je stosuje. Polscy przedsiębiorcy są gotowi do powiększenia flot samochodowych bardziej niż firmy w innych krajach Europy. Oprócz tego, chcą jeździć samochodami elektrycznymi głównie z uwagi na niższe koszty eksploatacji. Ten samochód elektryczny robi furorę. Właśnie został najlepiej sprzedającym się autem świata! Przedsiębiorcy rosną i wybierają wynajem elektryków 30% ankietowanych polskich firm deklaruje możliwość powiększenia flot samochodowych w okresie najbliższych trzech lat. Pomimo symptomów spowolnienia gospodarczego i niepewności, polscy przedsiębiorcy są znacznie większymi optymistami niż firmy z innych krajów Europy, gdzie takie plany ma 23% badanych. Utrzymać flotę na dotychczasowym poziomie chce 61% firm, zaś zmniejszenie liczby użytkowanych pojazdów planuje zaledwie 7% badanych. Być może większa gotowość do inwestycji polskich firm to efekt opóźnionych decyzji z poprzednich lat, przez co floty firmowe w Polsce są średnio starsze niż europejskie. Obecnie średni czas użytkowania samochodów w firmie wynosi 6,1 roku, podczas gdy pojazdy firmowe w innych krajach, w których przeprowadzano badanie, użytkowane są średnio przez 5,6 roku. Warto zaznaczyć, że wg deklaracji, samochody osobowe w polskich firmach mogą być użytkowane nawet przez 7 lat, zaś użytkowe wyraźnie krócej 5,8 roku. – Najważniejszym powodem zwiększenia floty, który wskazywało aż 80% ankietowanych przedstawicieli polskich przedsiębiorstw, jest planowany rozwój firmy. To deklaracja, która powinna cieszyć nas wszystkich, bo wskazuje na niezwykłą odporność polskiego biznesu i zdolność do adaptacji do zmieniających się warunków gospodarczych. Blisko jedna trzecia firm korzysta z wynajmu długoterminowego jako formy finansowania i pozyskania nowych samochodów. Ten fakt nie dziwi w okresie rynkowej niepewności, ponieważ wynajem zwykle jest odporny na zmiany stóp procentowych i zapewnia stałe koszty obsługi samochodu przez cały okres trwania kontraktu – mówi Robert Antczak, Dyrektor Generalny Arval Service Lease Polska. Jak pokazuje „Barometr Flotowy” wyraźnie też rośnie popularność wynajmu długoterminowego jako formy finansowania i użytkowania nowych samochodów elektrycznych. Z badania wynika, że 29% polskich firm korzysta z niego, 32% z leasingu, 30% kupuje auta za gotówkę, zaś tylko 5% przedsiębiorstw finansuje zakup nowych samochodów z kredytu. Czytaj także: Samochód elektryczny z większym zasięgiem niż diesel? Ten elektryk przejechał niemal 2000 tys. km bez przerwy Samochody elektryczne zasilają polskie floty W ciągu najbliższych trzech lat wyraźnie wzrośnie liczba firm z udziałem samochodów zelektryfikowanych. Już 71% polskich przedsiębiorstw korzysta lub zamierza skorzystać z samochodów hybrydowych i elektrycznych. To duży skok w porównaniu do ubiegłorocznego badania, gdzie taki zamiar deklarowało 54% badanych. Z elektrycznych samochodów korzysta obecnie 16% respondentów z Polski. Całkowity udział samochodów elektrycznych, zarówno osobowych, jak i użytkowych, w polskich flotach w okresie najbliższych trzech lat ma wynieść 4%. – Przesiadkę na elektryki napędzają również użytkownicy samochodów dostawczych, ponad połowa z nich deklaruje, że głównym powodem jest potrzeba obniżenia kosztów transportu. Obecnie to w większości firmy logistyczne i kurierskie, a dla nich samochód jest podstawowym narzędziem pracy i każde obniżenie kosztów w tym zakresie przekłada się na skokowy wzrost rentowności. Pozostałe sektory dopiero zaczynają dostrzegać korzyści wynikające z eksploatacji takich pojazdów – wyjaśnia Radosław Kitala, Consulting & Arval Mobility Observatory Manager w Arval Service Lease Polska. Ankietowani wciąż dostrzegają bariery dla wprowadzania aut elektrycznych do flot. Największa z nich to wysoka cena, wskazywana przez 41% respondentów. I to pomimo funkcjonującego programu „Mój elektryk”, który może obniżyć cenę zakupu lub wynajmu pojazdu osobowego o 27 tys. złotych, a dostawczego nawet o 70 tys. złotych. Choć infrastruktura w Polsce przestała być główną barierą dla rozwoju elektromobilności, to przez fleet managerów wciąż jest wymieniana jako jedna z największych przeszkód dla przesiadki na auta napędzane energią elektryczną. Taki powód wskazuje 37% badanych, na równi z brakiem możliwości ładowania aut w domu oraz małym wyborem modeli dostępnych na rynku – choć zgodnie z monitoringiem PSPA, klienci w Polsce mogą wybierać spośród 110 w pełni elektrycznych modeli samochodów. By walczyć z problemem niewystarczającej infrastruktury, ponad jedna trzecia ankietowanych rozważa zainstalowanie ładowarki u siebie w firmie. Zaledwie 4% firm ma już własny punkt ładowania. Źródło: Informacja prasowa Fot: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.