Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Biopaliwa z alg

Biopaliwa z alg

Algi to glony rosnące naturalnie w morzach. Ich hodowla może być bardzo opłacalna dla człowieka, gdyż po chemicznym przetworzeniu służą jako surowiec w przemyśle żywieniowym oraz chemicznym. Realne jest również wytworzenie z nich biopaliwa.

Biomasa w trakcie spalania wydzielają CO2, jednak jest to ten sam dwutlenek węgla, który poprzednio zaabsorbowała z atmosfery. W takim wypadku nie przykłada się do zwiększania emisji gazów cieplarnianych. Ponadto badania wykazały, że mikro algi produkują o wiele więcej masy biologicznej na tym samym obszarze niż konwencjonalne plony naziemne. Mając na uwadze fakt, że obecnie największym problemem z wprowadzaniem biopaliw do powszechnego użytku jest ich cena, zastosowanie alg do produkcji mogłoby bardzo pozytywnie wpłynąć na cały sektor.

Niedawno naukowcy z Japonii przeprowadzili szereg badań na ich temat, a ich wyniki opublikowali w magazynie „Biotechnology for Biofuels”.

Biopaliwo było zazwyczaj tworzone z alg przy pomocy krótkotrwałych, pulsujących pól elektrycznych, nazwanych PEF. Przy ich pomocy błona komórkowa zostawała osłabiana na tyle, by możliwe było wydobycie z wnętrza algi węglowodorów. Naukowcy z Kumamoto University wpadli na pomysł, by użyć około tysiąc razy słabszego pola, nsPEF. Jego wykorzystanie jest tańsze i mniej destruktywne dla alg. Po serii testów okazało się, że w porównaniu do kosztów siła pola ma niewielki wpływ na ilość wydobywanych z wnętrza alg węglowodorów. Ponadto odkryli, że również jego częstotliwość ma niewielki wpływ. Przy wykorzystaniu tej metody, niewielkie zmniejszenie efektywności produkcji alg wiązałoby się z dużą obniżką jej kosztów.

Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? Nowa metoda pozwala na wydobywanie węglowodorów z wnętrza glonów poprzez błonę komórkową bez jej uprzedniego niszczenia. W ten sposób nie tylko oszczędzana jest energia. Kolonie alg jednorazowo wykorzystane mogą być po pewnym czasie użyte ponownie, działają jak farmy węglowodorów. Jedynym problemem okazuje się czystość tak pozyskanego surowca. Wydobyte prekursory paliw są często zanieczyszczone innymi związkami.

Jeżeli uda się opracować metodę opłacalnego ekonomicznie oczyszczania tak pozyskanego paliwa, to technologia ta może okazać się milowym krokiem w dziedzinie produkcji biopaliw z glonów. Byłaby to wspaniała perspektywa – na świecie są gigantyczne obszary morskie i oceaniczne, które mogłyby posłużyć za wodne farmy.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.