Kiedy niespełna miesiąc temu Elon Musk wywiązał się z danej obietnicy i wybudował wraz z Teslą największy na świecie magazyn energii w Australii Południowej nie milkły głosy zachwytu nad tym wyczynem. Odnosiły się one nie tylko do samego Elona Muska, będącego inicjatorem tego niesamowitego projektu, ale przede wszystkim do technologii, która tak mocno ruszyła do przodu. Jeszcze kilka lat temu zbudowanie tak wielkiego magazynu nie byłoby możliwe – a obecnie mówi się, że projekt zrealizowany przez Teslę już niebawem zostanie zdetronizowany przez inną inwestycję. Mowa tutaj o budowie prowadzonej w chińskiej prowincji Dalian, gdzie powstanie magazyn energii, którego pojemność będzie ponad sześciokrotnie większa od tego w Południowej Australii.

Według zapowiedzi ma to być najbardziej innowacyjna budowla tego typu. Pojemność chińskiego magazynu nieco ponad sześciokrotnie przewyższy możliwości bliźniaczej inwestycji w Australii, uzyskując aż 800 MWh. Moc magazynu ma wynieść 200 MW.

Co więcej, do budowy innowacyjnej chińskiej inwestycji mają zostać użyte ogniwa wanadowe, które zapewnią trwałość i wydajność całemu projektowi. Szacuje się, że tego typu ogniwa są w stanie przetrwać aż 15 tysięcy cykli ładowania, dzięki czemu świetnie nadają się właśnie do zastosowania w magazynach energii.

Według wstępnych założeń budowa chińskiego magazynu ma zostać zakończona w 2019 roku, jednakże do tego typu deklaracji nie należy przywiązywać zbytniej wagi – już na etapie budowy wiele może się jeszcze zmienić.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.