Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Czy jazda elektrykiem powoduje większe emisje niż jazda samochodem spalinowym?

Czy jazda elektrykiem powoduje większe emisje niż jazda samochodem spalinowym?

Osoby negatywnie oceniające wprowadzanie na rynek coraz większej liczby pojazdów często podnoszą argument, że jazda elektrykiem nie jest ekologiczna, gdyż potrzebny do jego zasilania prąd nadal wytwarza się w Polsce głównie z węgla. Czy faktycznie samochody elektryczne zupełnie nie pomagają w ratowaniu planety? Odpowiadamy. 

Jakie emisje generuje elektryk?

Aby odpowiedzieć na nurtujące nas pytanie, należy przede wszystkim zidentyfikować poziom emisji, jakie generuje elektryk. Należy tutaj zauważyć, że inaczej kwestia emisyjności wygląda w samochodach hybrydowych typu plug-in, a inaczej w samochodach bateryjnych (BEV). W przypadku BEV zużycie energii zgromadzonej w baterii nie powoduje żadnych emisji  – stąd określenie – pojazd zeroemisyjny. To odróżnia je od samochodów hybrydowych oraz przede wszystkim spalinowych. W ich przypadku bowiem spalanie paliwa powoduje emisje z rury wydechowej, które należy dodać do oczywistej konieczności zużycia paliw potrzebnych zarówno do tankowania konwencjonalnych pojazdów, jak i ładowania pojazdów bateryjnych. Jednak brak konieczności dodatkowych emisji przy użytkowaniu tych ostatnich stanowi o ich znacznej przewadze jeśli chodzi o przyjazność dla środowiska.  

Porównanie całkowitych emisji pojazdów 

Przewaga ta jest zresztą widoczna w szeregu wykonanych dotychczas specjalistycznych analiz. Jedna z nich, przeprowadzona przez Green NCAP. W badaniu porównano Renault Clio z silnikiem benzynowym TCe 100KM oraz elektryczne Renault Zoe R110 o mocy 110KM, tak aby uzyskane dane uwzględniały dane i prognozy dotyczące całego cyklu życia pojazdów. 

Car Cost Index 2022: Elektryki bardziej atrakcyjne cenowo niemal w całej Europie

W przypadku Renault Clio oszacowana średnia całkowita emisja CO2 w cyklu życia pojazdu użytkowanego na obszarze europejskim wyniosła ok. 47 ton, natomiast dla Renault Zoe tylko 32 tony, czyli o 32% mniej niż dla samochody spalinowego. Wyniki badania potwierdzają więc to, że rozwiązanie polegające na zeroemisyjności w trakcie użytkowania pojazdu, możliwe w przypadku samochodów typu BEV, faktycznie czyni różnicę. 

Transformacja energetyczna w Polsce kluczem do sukcesu 

Śledząc najnowsze zmiany na rynku energii, można także odpowiedzieć na zarzuty dotyczące samego pozyskiwania energii potrzebnej do ładowania elektryków. Jak wielokrotnie wskazywała nasza Redakcja, polski miks  energetyczny przestawia się na odnawialne źródła energii – i jest to błyskawiczna przemiana! Zgodnie z badaniami PSE w lutym 2023 roku roku energia ze źródeł odnawialnych stanowiła aż 21,22 % całej polskiej produkcji. Dodatkowo, należy zauważyć, że w skali całego systemu, dodatkowa energia elektryczna zużywana w transporcie drogowym będzie stanowiła zaledwie 7,8% zapotrzebowania na prąd w roku 2050. Daje to więc realne szanse na to, że całe to zapotrzebowanie będzie pokryte z produkcji źródeł odnawialnych. 

Źródło: Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych, greenncap.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.