Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Do sześciu godzin przerwy w dostawie prądu dziennie

Do sześciu godzin przerwy w dostawie prądu dziennie

W RPA trwa największy od lat kryzys energetyczny. Przerwy w dostawie prądu trwają obecnie nawet do sześciu godzin dziennie. Brak energii to dla wielu mieszkańców RPA codzienność, jednak aktualna sytuacja jest wyjątkowo ciężka. Cierpią ludzie, cierpi gospodarka.

Ubóstwo energetyczne Afryki

Przerwy w dostawie prądu dla Południowoafrykańczyków nie są czymś nowym. Już w 2008 roku urzędnicy apelowali o inwestycje w energetykę. Zwracali wówczas uwagę, że jeśli kraj nie zainwestuje dziesiątków miliardów euro w energetykę grozi mu zapaść. Inwestycje nie nastąpiły. 

Poważnym problemem jest też słabo zarządzany i skorumpowany Eskom, południowoafrykańskie przedsiębiorstwo zajmujące się wytwarzaniem i dystrybucją energii. W skład Eskomu wchodzą stare, nieefektywne elektrownie, które wymagają gruntownego remontu. Dwie nowe elektrownie z powodu wad projektowych i ciągłych opóźnień nie wytwarzają wystarczającej ilości energii. 

W ocenie dziennikarza z redakcji BBC News Johannesburg obecne przerwy są najbardziej intensywne w historii. Utrudniają codzienne życie, brak sygnalizacji świetlnej powoduje korki, firmy nie mogą normalnie funkcjonować.

RPA od dawna mierzy się z problemem ubóstwa energetycznego. Obecnie trwa jednak największy od lat kryzys energetyczny, źródło: Canva

Monopol energetyczny Eskomu

Aby zapobiec całkowitemu załamaniu się sieci, Eskom jednocześnie odcina zasilanie w różnych częściach kraju. Przedsiębiorstwo informuje, kiedy w danej okolicy zgasną światła, ale nie zawsze przestrzega harmonogramu. RPA niedługo osiągnie zeszłoroczną liczbę 2521 gigawatogodzin energii elektrycznej odciętej od sieci. W tym roku do lipca Eskom stracił już 2276 gigawatogodzin. W zeszłym tygodniu Eskom wszedł na szósty etap odcinania energii, co oznacza, że musiał wyciąć 6000 megawatogodzin, aby zapobiec ogólnokrajowej przerwie w dostawie prądu. Łącznie mamy osiem etapów pozbywania się obciążenia, każdy etap oznacza konieczność wycięcia 1000 megawatogodzin.

Problem nasilają protesty pracowników Eskomu. Negocjacje płacowe między firmą a pracownikami z trzech związków zakończyły się fiaskiem, co skłoniło ich do przerwania prac, poważnie utrudniając działania firmy i niezbędne prace konserwacyjne.

W maju 2022 roku Gwede Mantashe, minister surowców mineralnych i energetyki podpisała trzy umowy kupna energii od niezależnych producentów wykorzystujących m.in. energię słoneczną. To ważny krok w kierunku zakończenia monopolu energetycznego Eskomu.

Pogłębiający się kryzys gospodarczy

Niestety mieszkańcy RPA zostali ostrzeżeni, że przerwy w dostawie prądu będą się zdarzały przez kolejne dwa do trzech lat.

Obecne odcięcia prądu poważnie wpłynęły na gospodarkę i prawdopodobnie spowolnią wzrost gospodarczy i pogłębiają kryzys bezrobocia, który wynosi aż 34,5%. W najgorszej formie są małe i średnie przedsiębiorstwa. Według raportu McKinsey & Company z 2020 roku stanowią one co najmniej 98% firm w RPA i są miejscem pracy od 50 do 60 % obywateli.

źródło: bankier.pl, bbc.com, wnp.pl/

fot. główne: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.