Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Drony pomogą w krakowskiej walce ze smogiem?

Drony pomogą w krakowskiej walce ze smogiem?

Problem smogu jest doskonale znany każdemu mieszkańcowi Krakowa. Nie jest tajemnicą, że stolica Małopolski to jedna z najbardziej zanieczyszczonych miejscowości w Polsce, przede wszystkim jeśli bierze się pod uwagę jakość chemicznej mieszaniny zwanej powietrzem, którą muszą oddychać obywatele tego miasta. Władze Krakowa wiedzą o powyższym problemie i próbują go zwalczać na różnorakie sposoby, często bardzo innowacyjne. Wiele wskazuje na to, że jeszcze tej zimy nad Krakowem będą latać drony, których zadaniem będzie szukanie źródeł zanieczyszczeń powietrza.

Drony będą kontrolować dym wydobywający się z krakowskich kominów w godzinach między 22.00 a 6.00, czyli w czasie, kiedy strażnicy miejscy nie są w stanie wykonywać tego działania osobiście. Obecnie wiadomo, że Kraków zleci to zadanie tej zewnętrznej firmie, która wykaże się najkorzystniejszą ofertą. Do tej pory zgłosiły się jedynie Politechnika Warszawska oraz Główny Instytut Górnictwa z Katowic.

Otrzymaliśmy oferty od dwóch firm, które zajmują się takimi pomiarami, ale jeszcze nie zdecydowaliśmy, którą wybierzemy, ani ile pieniędzy na to przeznaczymy (…). Chcemy, żeby drony zaczęły pracować jeszcze tej zimy; być może uda się dopiąć wszystkich formalności w tym roku – powiedziała Elżbieta Koterba, wiceprezydent Krakowa, w wywiadzie dla portalu News Kraków.

Drony latające nad miastem będą wyposażone w specjalne czujniki, które pozwolą na analizę składu dymu wydostającego się z komina. Rezultaty tych pomiarów trafią do strażników miejskich, którzy po rozpoczęciu pracy będą wiedzieć, gdzie się udać, by zebrać próbkę popiołu z kotła. Każdy mieszkaniec, który poprzez spalanie rzeczy niedozwolonych przyczyni się do emisji zanieczyszczeń, może zostać ukarany mandatem w wysokości nawet 500 zł.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.