Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Ekologiczny pochówek – zostań drzewem!

Ekologiczny pochówek – zostań drzewem!

Ekologia coraz bardziej przenika do naszych codziennych spraw i jest to bardzo dobra oznaka. Takie posunięcie sprawia, że możemy mieć nadzieję na powolne zatrzymywanie globalnego ocieplenia, które coraz mocniej daje o sobie znać. Coraz częściej podejmujemy więc decyzję o rozwiązaniach, które mogą wspomóc naszą naturę. Ekologiczny pochówek to kolejny pomysł, który może pozytywnie wpłynąć na środowisko.

Ekologiczny pochówek – o co chodzi?

Chcąc, by natura mogła coraz bardziej żyć w zgodzie z nami, ludzie postanowili znajdować sposoby, które to ułatwiają. Mowa o rozwiązaniach, które w żaden sposób nie krzywdzą roślin i zwierząt, ale także nie mają zbyt wiele wspólnego z zaśmiecaniem środowiska. Stąd na przykład wziął się recykling, który znacząco zapobiega tworzeniu nowych materiałów, których produkcja wpływa fatalnie na jakość powietrza.

Wiadomo jednak, że nie są to jedyne posunięcia ludzkości w celu polepszenia warunków życia wszystkich organizmów. Równie ważna jest segregacja odpadów, dzięki czemu można z nich tworzyć nowe produkty. Ekologiczny pochówek stał się kolejnym pomysłem, który w przeciągu najbliższych lat może stać się wielkim hitem. Jeśli chcecie dowiedzieć się, na czym polega, to zapraszamy do zapoznania się z naszym poniższym wpisem.

Warto pamiętać, że wielu sportowców również dokłada swoją niejedną cegiełkę do tego, aby natura odzyskiwała siły. Duża ich część angażuje się zarówno w życiu prywatnym, jak i służbowym w akcje związane z ekologicznym podejściem. Jeśli interesujecie się sportem, to warto, byście wybrali obstawianie. Betclic kod promocyjny, pomoże wam w tym przy pomocy rozmaitych atrakcyjnych ofert.

Zostań drzewem – na czym polega taki pochówek?

Przejdźmy teraz do tego, na czym właściwie polega pojęcie ekologicznego pochówku i jak my sami możemy się w nie zaangażować. Gwiazdą całej tej koncepcji są oczywiście biodegradowalne urny, w których umieszcza się prochy naszych najbliższych. Taką możliwość na rynek wprowadziła firma nosząca nazwę adekwatną do swojej pracy, czyli oczywiście Bios Incube! Na czym polega fenomen ich wynalazku?

Jest to bardzo proste. Pierwszym krokiem jest wybranie skremowania, jako opcję pochówku przez rodzinę osoby zmarłej. Następnie prochy zmarłego trafiają do biodegradowalnej urny, której ekologiczność polega na tym, że się ona rozkłada. Całość zostaje dobrana do odpowiedniego inkubatora i zamienia się w sadzonkę drzewa. Nasi bliscy mogą być zatem zawsze przy nas właśnie w postaci tak długo żyjącej rośliny dającej nam tlen.

Przyczyniamy się zatem nie tylko do pięknego pochówku, który nie szkodzi naturze, ale także wspomagamy naturę, sadząc kolejne drzewo. Co ciekawe, we wspomnianej przez nas kapsule powstaje drzewko z dowolnie wybranego przez was nasionka. Rodzaj drzewa zależy zatem w zupełności od was. Warto wiedzieć, że cały proces wzrostu rośliny jest połączony z technologią zamontowaną w naszej kapsule.

Czujnik umieszczony w kapsule i lokalizacja drzewa

Okazuje się, że w kapsule, w której ekologiczny pochówek ma miejsce, znajduje się czujnik, z powodu którego musimy zainstalować konkretną aplikację w telefonie. Łączy się ona z urządzeniem, które obserwuje roślinę, a następnie informuje nas, czego sadzonka potrzebuje. Możecie zatem otrzymywać powiadomienia, że naszedł czas, byście podlali roślinę. Możecie także otrzymać informacje, jaka temperatura będzie najlepsza.

Jeśli nie macie czasu, by zajmować się sadzonką, to firma jest w stanie was w tym wyręczyć. W momencie, gdy roślinka będzie gotowa do zasadzenia, to właśnie wy zadecydujecie, gdzie ją umieścić. Ekologiczny pochówek coraz bardziej przybliża nas do tego, by betonowe cmentarze zostały zastąpione lasami! Co sądzicie o takim rozwiązaniu?

fot. główne: pexels.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.