Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Elektrownie jądrowe we Francji nie działają przez… brak spawaczy

Elektrownie jądrowe we Francji nie działają przez... brak spawaczy

Elektrownie jądrowe we Francji nie działają przez… brak spawaczy

Obecnie we Francji działa jedynie połowa elektrowni jądrowych. Starzejące się reaktory wymagają gruntownych napraw. Do ich przeprowadzenia konieczni są wykwalifikowani pracownicy, których brak opóźnia proces modernizacji.

Elektrownie jądrowe we Francji

28 z 56 francuskich reaktorów jądrowych nie działa już od miesięcy, o czym pisaliśmy tutaj. Konieczność pilnej naprawy i modernizacji elektrowni daje się we znaki szczególnie w obliczu kryzysu energetycznego i nadchodzącej zimy. Francuski gigant energetyczny EDF, operator elektrowni jądrowych, pilnie poszukuje nowej generacji spawaczy, monterów rurociągów i producentów kotłów do naprawy starzejących się reaktorów jądrowych i budowy kolejnych elektrowni.

Problem polega na tym, że we Francji brakuje takich wykwalifikowanych pracowników. Sytuacja jest trudna do tego stopnia, że tylko w listopadzie na polecenie EDF do Francji przyleciało 100 inżynierów ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. 

EDF ściga się z czasem, aby zapewnić bezpieczeństwo energetyczne tej zimy. Produkcja energii elektrycznej spadła do najniższego poziomu od 30 lat z powodu rekordowej liczby przerw w działaniu elektrowni.

Nie chodzi tylko o zapewnienie ciepła gospodarstwom domowym we Francji. Niższa produkcja zagraże także stabilności finansowej firmy, która musi zbudować co najmniej sześć reaktorów w ciągu najbliższych 25 lat.

Spawacze poszukiwani

EDF współfinansowała  w zeszłym miesiącu otwarcie centrum szkoleniowego dla spawaczy w Normandii. Jeszcze w tym roku przyjmie około 40 studentów, a od 2023 roku liczba ta wzrośnie do 200. To jednak kropla w morzu potrzeb. 

EDF szacuje, że francuski przemysł nuklearny będzie musiał zatrudnić od 10 tys. do 15 tys. pracowników rocznie w ciągu najbliższych siedmiu lat. EDF musi znaleźć w tym czasie 3000 nowych pracowników rocznie.

To dość ambitne cele (…) nie mieliśmy takiego pędu budowlanego w energetyce jądrowej od lat 70powiedział w wywiadzie dla Reutersa Clement Bouilloux, menedżer w firmie konsultingowej EnAppSys.

Sektor przemysłowy Francji zapewnia jedynie 18% miejsc pracy w sektorze prywatnym, w porównaniu z 26% dwie dekady temu. Przemysł jądrowy we Francji będzie musiał konkurować o pracowników budujących inne duże projekty infrastrukturalne, od nowych linii kolejowych wokół Paryża po tunel przez Alpy do Włoch. Problem z wykwalifikowaną kadrą w sektorze energetyki nie dotyka jednak jedynie Francji, lecz także innych europejskich krajów.

Jean-Bernard Lévy, który 23 listopada został zastąpiony na stanowisku dyrektora generalnego EDF, za wiele trudności firmy w szybkiej naprawie reaktorów obwiniał właśnie brak wyspecjalizowanego personelu 

Brak wykwalifikowanej kadry

Pracownicy naprawiający elektrownie dotknięte problemami korozyjnymi, które po raz pierwszy pojawiły się rok temu, muszą pracować w części reaktora, w której występuje wysokie promieniowanie. Z uwagi na zagrożenie dla zdrowia mogą spędzać tam zatem jedynie ograniczoną ilość czasu. 

Na poprawę sytuacji nie wpływa fakt, że standardowy spawacz potrzebuje nawet trzech lat dodatkowego szkolenia, aby pracować w sektorze jądrowym.

Aby być bardzo dobrym spawaczem, trzeba się nim urodzić. Ci ludzie pracują z roztopionym metalem w temperaturze 1500 stopni Celsjusza powiedział w wywiadzie dla Reutersa jeden ze spawaczy zatrudniony w przemyśle nuklearnym.

Aby przyspieszyć proces napraw, firma EDF zaangażowała 600 wyspecjalizowanych pracowników, w tym około 100 spawaczy i monterów rur z Kanady i USA. Co ciekawe, wykwalifikowana kadra została udostępniona przez amerykańską firmę Westinghouse, który została wybrana jako dostarczyciel technologii dla polskich elektrowni jądrowych.

Związki zawodowe i przedstawiciele przemysłu obwiniają francuskie władze za to, że przed wojną na Ukrainie kolejne administracje starały się zmniejszyć zależność Francji od energii jądrowej, a nie budować nowe reaktory.

Problemy francuskiego atomu

Przez długi czas Francja była europejskim liderem energii jądrowej i największym eksporterem energii elektrycznej. Fala budowy elektrowni w latach 70. i 90. dała temu krajowi 56 reaktorów. Sprzeciw ze strony grup ekologicznych i katastrofa w Fukushimie w Japonii w 2011 roku sprawiły, że inwestowanie w reaktory jądrowe stało się mniej popularnym wyborem, nawet w kraju, który nadal czerpie 70% swojego miksu energetycznego z energii atomowej.

Prezydent Emmanuel Macron został wybrany na swoją pierwszą kadencję w 2017 roku, ponieważ zobowiązał się do długoterminowego zmniejszenia zależności Francji od energii jądrowej. W tym roku zapowiedział jednak budowę nowych reaktorów, ponieważ wojna na Ukrainie i dążenie do niskoemisyjnej produkcji energii sprawiają, że energia jądrowa znów staje się atrakcyjna.

Wykwalifikowani pracownicy poszukiwani są też w sektorze OZE. Zatrudnienie w odnawialnych źródłach energii do 2050 roku powinno wzrosnąć aż czterokrotnie, ponieważ już w 2025 roku OZE staną się głównym źródłem energii elektrycznej na świecie.

źródło: Reuters, news.sky, zdj. główne: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.