Elektromobilność Elektryczny skuter Seata: dynamiczny i zeroemisyjny MÓ 10 listopada 2021 Elektromobilność Elektryczny skuter Seata: dynamiczny i zeroemisyjny MÓ 10 listopada 2021 Przeczytaj także Elektromobilność Kaskada kotłów De Dietrich w zajezdni MZK w Pabianicach Artykuł sponsorowany Międzygminny Związek Komunikacyjny w Pabianicach od kilku miesięcy korzysta z nowego rozwiązania w dziedzinie ogrzewania. Wysłużone kotły węglowe… Artykuł sponsorowany Elektromobilność Bezprzewodowe ładowanie elektryków we Francji i Norwegii We Francji i Norwegii zainstalowane zostaną specjalne odcinki dróg, na których elektryki będą ładowane bezprzewodowo. Czy to rozwiązanie okaże się… MÓ to nowa propozycja Seata o dość nietypowej nazwie. Elektryczny pojazd może pochwalić się całkiem niezłymi wynikami. W szczególności tym, że jeździ szybko, zwinnie i bez emisji spalin. Elektryczny skuter Elektryczny skuter Seata jest pierwszym tego typu pojazdem marki. E-skuter jest odpowiednikiem motocykla o pojemności 125 cm3. Do ekologicznej jazdy na nowej wersji 125, trzeba posiadać prawo jazdy kategorii A1 (na motocykl). E-skuter wypada całkiem dobrze, jeśli wziąć pod uwagę jego możliwości na drodze. W porównaniu do pierwotnej, spalinowej wersji, przejażdżka nową 125 odbywa się bez szkód dla środowiska. Pojazd rozpędza się do 59 mil na godzinę, czyli do prawie 95 km. Zasięg e-skutera pozwala na przejazd 125 km na jednym ładowaniu. Moc szczytowa silnika wynosi 9kW. Przyspieszenie 0-50 km/h to 3,9 sek., a pojemność akumulatora litowo-jonowego to 5.6 kWh. Jedna z wersji kolorystycznych e-125, fot. seat.co.uk Wygoda i ekologia Baterię, która zasila pojazd, można w łatwy sposób wyjąć ze środka i naładować w dowolnym miejscu. Co ważne, marka zadbała o to, aby 40-kg baterię można było łatwo przenosić w formie walizki na kółkach. Ze względu na jej wagę, to rozwiązanie może być dla wielu osób istotnym udogodnieniem, które ułatwia swobodne przenoszenie i ładowanie baterii. Miejsce na dwie osoby, fot. seat.co.uk Seat T MÓ 125 jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych: Daring Red, Dark Aluminium oraz Oxygen White. W pojeździe znajduje się gniazdo USB, wyświetlacz LCD, aplikacja do obserwowanie trasy skutera, bieg wsteczny ułatwiający manewrowanie po wąskich ulicach, spory kufer na dwa kaski i wiele innych gadżetów. Skuter elektryczny, który da się nadmuchać? Nowy pomysł Japończyków – MÓ to nasza odpowiedź na wymagania nowoczesnej mobilności miejskiej. Biorąc pod uwagę termin wyznaczony przez rząd Wielkiej Brytanii na 2030 rok, dwukołowy pojazd elektryczny to doskonały sposób na rozwinięcie oferty Seata i odejście od konwencjonalnego napędu. To kolejny krok na naszej drodze do elektryfikacji – wyjaśnił Richard Harrison, dyrektor zarządzający SEAT UK. Czytaj też: Wielka Brytania dąży w szybkim tempie do bezemisyjności na drogach MÓ kosztuje 4996 funtów (26904 zł) wraz z rządową dotacją “EV OLEV” lub w przypadku płacenia miesięcznych rat – 95 funtów (511 zł) miesięcznie przez 48 miesięcy. Dostepny jest na razie w Anglii, Walii i Szkocji. źródło i fot.: seat.co.uk, ebiketips.road.cc Motocykle elektryczne na służbie. Strażnicy polują na kłusowników Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.