Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Elektryczny wodolot przechodzi ostatnie testy

Elektryczny wodolot przechodzi ostatnie testy

SeaBubbles to nazwa francuskiego start-upu, który niebawem zaoferuje klientom rewolucyjny wynalazek – całkowicie elektryczny wodolot.

Maszyna przeszła już szereg testów na Jeziorze Genewskim. Lokalizacja ta nie jest przypadkowa. To właśnie tam planowane jest uruchomienie usługi taksówkowej.

Wodolot z napędem elektrycznym został wyposażony w system umożliwiający obniżenie oporu i zwiększenie prędkości, podnoszący jednocześnie kadłub łodzi nad wodą. Dzięki tym właściwościom pasażerowie wodolotu mają wrażenie, że unoszą się ponad taflą wody, co przyczynia się do znacznego obniżenia ryzyka odczuwania choroby morskiej.

Pojazd napędzany jest przez akumulator o mocy 20 kWh, który zasila dwa silniki elektryczne o mocy 10 kW.

Firma chce wykorzystać swoją łódź elektryczną do oferowania usług taksówkowych w miastach położonych w pobliżu rzek, jezior i dorzecza Sekwany.

Testy wodolotu nadal są kontynuowane i trwać będą do czasu, kiedy łódź osiągnie nieco wyższą prędkość, umożliwiającą jej utrzymywanie pozycji podczas lotu. Jeżeli prace będą przebiegały zgodnie z harmonogramem i łodzie zostaną uznane za bezpieczne, pojazdy powinny zacząć oferować usługi taksówkowe UBER na wodzie już w przyszłym roku.

Prace badawcze oraz testy wodolotu, kontynuowane na Jeziorze Genewskim, nie podobają się lokalnym władzom, które nie ukrywają zaniepokojenia planami budowy elektrycznych doków. Inną przeszkodą jest opór lokalnego przewoźnika obsługującego ruch promowy na jeziorze, który słusznie obawia się zmniejszenia wpływów z biletów.

Niemniej jednak projekt elektrycznego wodolotu wydaje się na tyle ciekawym pomysłem, że zasługuje na dalszą uwagę ze strony sympatyków elektromobilności.

Źródło: electrek.co

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.