Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Fast Fashion – problem nie tylko dla środowiska

Fast Fashion

Fast Fashion – problem nie tylko dla środowiska

Trendy odzieżowe zmieniają się szybciej niż pory roku. W kwietniu producenci odzieży próbują przekonać miliardy konsumentów, że spodnie kupione w marcu już nie są w modzie. Tak samo jak płaszcz, sukienka i koszula. A skoro decydujemy się na wymianę niemal całej garderoby, przydałoby się też zaopatrzyć w nowe, pasujące kolorem i fasonem dodatki. Tak właśnie działa Fast Fashion. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej.

Nie zamierzamy tłumaczyć, w jaki sposób firma przekonuje miliardy klientów na całym świecie do tak częstych zakupów. Wpływ społeczny, reguła zaangażowania i konsekwencji, udział celebrytów w kampaniach reklamowych, czy wpływanie na fazę uczuciową – przecież wiesz to wszystko. 

Ale potrafisz wymienić, jakie zagrożenia niesie ze sobą szybki rozwój Fast Fashion? Nie tylko dla środowiska, ale również dla człowieka? Więcej o nieetycznym przemyśle odzieżowym przeczytasz tutaj.

Czym jest Fast Fashion?

Fast Fashion jest modelem biznesowym, wdrażanym przez dużych detalistów operujących na rynku masowym. Zakłada on kopiowanie trendów modowych promowanych na wybiegach lub w magazynach o modzie, a następnie masową produkcję ubrań sprzedawanych po niskich cenach. Wymiana kolekcji następuje zazwyczaj co sezon.

Siedem grzechów głównych Fast Fashion

Ubrania Fast Fashion są relatywnie tanie. Dla pewnych społeczności w zachodnich krajach rozwiniętych – niemal darmowe. Jednak kiedy przeanalizujemy łańcuch dostaw, na jaw zaczynają wychodzić poważne problemy – od hodowli surowców, po niskie płace, jakie otrzymują osoby szyjące odzież. Dodatkowo brakuje przepisów prawnych regulujących przemysł odzieżowy w dostatecznym stopniu.

– Fast Fashion nie jest za darmo. Ktoś gdzieś właśnie za to płaci – napisała Lucy Siegle, brytyjska dziennikarka środowiskowa.

Fast Fashion i środowisko

Celem Fast Fashion jest wyprodukowanie jak największej optymalnej ilości sztuk ubrań – jak najszybciej i jak najtaniej. W tym przypadku koszty tnie się zwłaszcza tam, gdzie w grę wchodzi środowisko naturalne.

Emisja gazów cieplarnianych. Przemysł odzieżowy odpowiada za większą emisję gazów cieplarnianych niż międzynarodowa spedycja i lotnictwo razem wzięte. 

Tekstylia. Do najpopularniejszych tkanin używanych przez detalistów odzieżowych należy poliester, zaliczany do plastiku. Podczas prania odzieży z poliestru, cząsteczki mikroplastiku przedostają się do wody. Natomiast ich niewielkie rozmiary uniemożliwiają ich odfiltrowanie. 

W przypadku bawełny większość detalistów odzieżowych pozyskuje ten materiał z Indii. Uprawy tej rośliny zawierają bardzo dużo pestycydów i innych chemikaliów, które następnie trafiają do wód gruntowych, co ma ogromny wpływ na zdrowie ludzi. 

Barwniki. Przemysł odzieżowy używa wielu syntetycznych barwników, takich jak dyspergatory, kwasy i barwniki azowe, aby wykreować bogate kolorystycznie ubrania. Do stworzenia jednej tony barwnika potrzeba 200 ton wody, która powraca do natury jako toksyczny ściek. Utylizacja ścieków nie jest prawnie uregulowana, zatem wielkie marki i właściciele fabryk nie ponoszą odpowiedzialności za szkody, jakie wyrządza to lokalnym społecznościom i środowisku. 

Wysypiska i odpady. Agencja Ochrony Środowiska szacuje, że odpady tkaninowe zajmują niemal 5% światowych wysypisk, natomiast przeciętny Amerykanin wyrzuca rocznie ok. 32 kilogramów ubrań i innych artykułów tekstylnych. Ponadto wiele marek spala nadwyżki swoich ubrań, ponieważ ich sprzedaż po bardzo niskiej cenie „negatywnie wpłynęłaby na wizerunek”. 

Fast Fashion obrazowo przedstawiła Kristen Leo. Zachęcamy do obejrzenia jej filmiku (w ustawieniach dostępne są polskie napisy).

Fast Fashion i prawa człowieka

Jeszcze większym problemem jest łamanie praw człowieka, do którego dochodzi niemal na każdym etapie łańcucha dostaw. Wbrew pozorom, odzież nie jest szyta przez nowoczesne maszyny, lecz przez ludzi.

Praca dzieci. W przemyśle odzieżowym możemy znaleźć dzieci pracujące na każdym szczeblu – i nie mamy tutaj na myśli dziecięcych modeli i modelek. Najmłodsi często pracują na polach bawełny, przy przędzalni, w tkalni, czy przy barwieniu ubrań. Dzieci już w wieku ośmiu lat pracują w garbarni w Bangladeszu, gdzie produkuje się wyroby skórzane. Wiele z nich narażonych jest na toksyczne substancje, co ma bezpośredni negatywny wpływ na ich zdrowie, a nawet życie.

Ciężkie warunki pracy. Wiele z fabryk nie jest bezpiecznym miejscem ze względu na niedbałą konstrukcję czy elektryczność. Wypadki, pożary, urazy i choroby zdarzają się tam często. Większość budynków nie posiada odpowiedniej wentylacji, więc pracownicy wdychają substancje toksyczne. Ponieważ zamówienia muszą być realizowane bardzo szybko, osoby te często nie mają regularnych przerw nawet na posiłek. Spotykają się też często z przemocą słowną i fizyczną

Tania siła robocza. Pracownicy przemysłu odzieżowego zazwyczaj muszą pracować 6-7 dni w tygodniu, 14-16 godzin dziennie. Podczas sezonów wzmożonego handlu, zmuszani są do pracy nawet do 3 nad ranem, aby zdążyć przed wyznaczonym terminem. Dorośli i dzieci zarabiają zaledwie 6,50 funta miesięcznie – znacznie mniej niż wynosi płaca minimalna ustalona przez rząd (41,80 funta miesięcznie). 

The Economist przyjrzał się warunkom pracy na najniższym szczeblu przemysłu Fast Fashion.

Jak rozpoznać markę Fast Fashion?

Z pewnością już teraz możesz wymienić kilka z nich. Jednak jeśli masz wątpliwości co do etyki danej firmy, oto kilka wskazówek, które pomogą ją zidentyfikować:

  • Sprawdź, w jakim kraju firma produkuje odzież.
  • Poszukaj informacji o łańcuchu dostaw danej marki. Firmy postępujące etycznie zazwyczaj nie mają problemów z umieszczeniem takich wiadomości na swojej stronie internetowej.
  • Weź pod uwagę, jakie materiały przeważają w produktach marki – naturalne i z recyklingu, czy może syntetyczne?
  • Określ trwałość ubrań marki. Czy po roku noszenia wyglądają równie dobrze jak na początku? Czy może tracą swój urok po dwóch praniach?
  • Odpowiedz na pytanie, jak często pojawiają się nowe kolekcje? Raz na rok? Co miesiąc? A może każdego tygodnia?
  • Porównaj ubrania marki z kreacjami z pokazów mody. Jak duża jest szansa, że za miesiąc odzież będzie uważana za niemodną?

Co możesz zrobić?

  1. Dbaj o ubrania, które już posiadasz i noś je jak najdłużej. Jeżeli są zepsute, nie wyrzucaj. Postaraj się je naprawić lub skorzystaj z usług krawcowej.
  2. Jeśli ubranie już na ciebie nie pasuje, przekaż je organizacji wspierającej osoby potrzebujące.
  3. Kupuj w second-handach lub za pomocą aplikacji typu Vinted. Bierz udział w targach lub wymianach ubrań.
  4. Pożyczaj odzież od przyjaciół lub rodziny.
  5. Jeżeli zbliża się ważna uroczystość, podczas której chcesz wyjątkowo wyglądać – wypożycz kreację.
  6. Zainwestuj w ubrania wyprodukowane w sposób etyczny. Są one zazwyczaj droższe, jednak dzięki ich trwałości, będziesz mógł je nosić przez wiele lat. A osoba odpowiedzialna za ich uszycie otrzyma godne wynagrodzenie. 
  7. Naucz się szyć. Przerabiaj stare ubrania, lub uszyj całkiem nowe. Jest to nie tylko ogromna przysługa dla portfela i środowiska, lecz także dla twojej kreatywności. 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.