Rząd francuski chce zapewnić Ukrainie pomoc techniczną i finansową w przeprowadzeniu studium wykonalności dla projektu elektrowni słonecznej o mocy 1,2 GW, która zostanie zlokalizowana na obszarze katastrofy jądrowej w Czarnobylu. O współpracy francusko-ukraińskiej poinformował polityk Wołodymyr Kistion we wpisie na Facebooku, na który powołuje się portal PV Magazine.

W poście nie wskazano konkretnych dat ani dokładnej kwoty finansowania ze strony francuskiej. Ukraiński polityk zaznaczył jedynie, że państwowej spółce Ukrenergo zależy obecnie na tym, by poprawić infrastrukturę energetyczną w obszarze Czarnobyla.

Z kolei francuski gigant Engie rozpoczął w lipcu br. rozmowy z rządem ukraińskim na temat możliwości budowy dużej farmy słonecznej w strefie radioaktywnej. Projekt miałby być wspierany przez rząd Francji, a łączna wartość inwestycji wyniosłaby około 1,25 miliarda dolarów. Ukraiński Minister Ekologii Ostap Semerak w komentarzu dla agencji Bloomberg poinformował, że Engie jest jedną z sześćdziesięciu firm zainteresowanych rozwojem energetyki odnawialnej w Czarnobylu na poziomie 50-200 MW. Wśród potencjalnych inwestorów są także Chiny (GCL System Integration Technology).

Panele słoneczne mogą w pełni spełniać swoją rolę w środowisku radioaktywnym. Bloomberg podkreśla, że elektrownia jądrowa w Czarnobylu miała docelowo generować 4 GW mocy, ponadto jedna infrastruktura przesyłowa wciąż pozostaje sprawna i można ją wykorzystać przy innych projektach energetycznych.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.