Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Godziny szczytu. Polskie Sieci Elektroenergetyczne z codziennym komunikatem

Godziny szczytu. Polskie Sieci Elektroenergetyczne z codziennym komunikatem

Operator krajowego systemu elektroenergetycznego Polskie Sieci Elektroenergetyczne rozpoczął codzienną publikację godzin szczytu zużycia energii. PSE każdego dnia zachęcają do oszczędzania prądu o określonej porze. Informacje znajdziemy na stronie internetowej operatora.

Godziny szczytu – obywatelu, pomóż oszczędzać!

Komunikat o godzinach szczytu jest aktualizowany codziennie przed godz. 17 i wskazuje, w których godzinach warto oszczędzać energię kolejnego dnia. Zwykle jest ich kilka dziennie (3-5). Wyznaczane godziny szczytu są prezentowane na stronie internetowej operatora systemu przesyłowego w formie tabeli w zakładce godziny szczytu oraz na stronie głównej www.pse.pl w postaci „pasków”, na których godziny szczytu oznaczono na żółto. Jeżeli w ten sposób zaznaczona jest np. godz. 16, wskazane jest ograniczenie zużycia w godzinach 16-17. Jeden z pasków pokazuje godziny szczytu w bieżącym dniu, drugi – na kolejną dobę.

Zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Polskie Sieci Elektroenergetyczne definiują godziny szczytu jako godziny z najwyższym przewidywanym zużyciem energii elektrycznej. Produkcja ze źródeł odnawialnych nie jest tu liczona. Są to godziny, w których elektrownie konwencjonalne muszą pracować z największą mocą, a do pokrycia zapotrzebowania konieczna jest praca jednostek najmniej efektywnych, przez co najdroższych. W godzinach tych często występują również najniższe poziomy rezerw mocy dostępne dla operatora systemu przesyłowego (OSP), niezbędne dla zbilansowania krajowego systemu i zapewnienia jego bezpiecznej pracy.

Zachęcamy do oszczędzania energii elektrycznej w godzinach szczytu i, o ile to możliwe, przesuwania zużycia energii na inne godziny. Racjonalne korzystanie z energii elektrycznej i unikanie poboru w okresach szczytów zapotrzebowania pozwoli na ograniczenie skutków kryzysu energetycznego, zmniejszenie cen energii i kosztów zarządzania systemem. Aktywna postawa odbiorców to kluczowy element zadbania o bezpieczeństwo energetyczne, nie tylko w czasie kryzysupodkreśla Anna Łukaszewska-Trzeciakowska, wiceminister klimatu i  środowiska. 

Apel, nie obowiązek

W sytuacji bardzo napiętego bilansu pracują wszystkie dostępne moce wytwórcze, w tym także te najmniej efektywne, generujące najwięcej CO2 i produkujące najdroższą energię. Mechanizmy rynkowe powodują, że to właśnie te elektrownie, których praca wiąże się z największymi kosztami, będą wyznaczały cenę rozliczeniową energii elektrycznej w danej godzinie.

Dlatego też ograniczenie zużycia jest najlepszym sposobem na obniżenie kosztów energii elektrycznej, zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych oraz poprawę sytuacji w systemie, na czym korzystamy wszyscymówi Eryk Kłossowski, prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych.

System elektroenergetyczny pracuje stabilnie, a godziny szczytu nie oznaczają konieczności ograniczania dostaw energii. Mają one za zadanie zwiększyć świadomość społeczną i promować solidarne zachowania wszystkich odbiorcówdodaje.

Ogłaszanie godzin szczytu może nam pomóc w wywiązaniu się z unijnego obowiązku, który mówi o redukcji zapotrzebowania na prąd tej zimy o 10%.

Co wpływa na godziny szczytu

Zapotrzebowanie na energię się zmienia. Aktualne wykresy PSE pokazują, że jesienno-zimowa krzywa zapotrzebowania jest bardzo płaska i utrzymuje się na poziomie wcześniej notowanych szczytów porannego i wieczornego. Eksperci PSE mówią, że na sytuację na rynku energii wpłynął wzrost liczby pomp ciepła, które zasilane są prądem. Pompom ciepła w domach jednorodzinnych często towarzyszy fotowoltaika. Kiedy w miesiącach zimowych instalacja produkuje mniej energii, pompa pobiera prąd z sieci. Na spłaszczenie wykresu może też wpływać rosnąca liczba domów, które dogrzewają się zimą innymi urządzeniami na prąd.

Jak można oszczędzać energię w godzinach szczytu?

W godzinach szczytu warto zrezygnować z korzystania z energochłonnych urządzeń, takich jak: odkurzacz, pralka, piekarnik czy grzejnik elektryczny. Pomocne będzie również wyłączenie nieużywanych urządzeń (np. komputera czy telewizora) oraz zgaszenia zbędnego oświetlenia. Więcej o oszczędzaniu energii można przeczytać na stronach Ministerstwa Klimatu i  Środowiska oraz Urzędu Regulacji Energetyki.

Czy zabraknie nam prądu?

Czy grozi nam blackout, czyli generalny brak prądu? PSE zapewniają, że nie. Sytuacja jest niestabilna, ale operator twierdzi, że ma narzędzia, by radzić sobie ze skokami napięcia w sieci.

Przypomnijmy, że 23 września z powodu braku wystarczającej rezerwy w systemie Polskie Sieci Elektroenergetyczne po raz pierwszy w historii ogłosiły “okresy zagrożenia”. Przypadły one na godz. 19:00-20:00 i 20:00-21:00.

Problemem z pewnością są awarie dużych bloków węglowych oraz ich postoje podyktowane oszczędzaniem węgla na zimę.

Nie tak dawno pisaliśmy też o zastoju produkcji energii z OZE. Wszystko przez dunkelflaute, czyli długotrwały brak wiatru i duże zachmurzenie. Od czwartku 24.11 rano do piątku z 9 GW zainstalowanej mocy farm wiatrowych produkcja wyniosła zaledwie 30-50 MW. Zachmurzenie wpłynęło też na obniżenie mocy uzyskanej z fotowoltaiki. 

źródło: pse.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.