Wiadomości OZE Grecja i Węgry obiecują rezygnację z węgla 27 września 2019 Wiadomości OZE Grecja i Węgry obiecują rezygnację z węgla 27 września 2019 Przeczytaj także Artykuł Sponsorowany XENE autoryzowanym dystrybutorem w Polsce i UE paneli TW(Tongwei) Solar – lidera wśród producentów PV na świecie W lipcu 2023 roku spółka Xene podpisała umowę na dystrybucję modułów fotowoltaicznych ze światowym liderem w produkcji komponentów fotowoltaicznych na świecie, firmą TW(Tongwei) Solar. Umowa określa zasady bezpośredniej współpracy w Polsce i na rynkach zagranicznych, głównie w Unii Europejskiej, na których już aktywnie działa Xene. Kontrakt na najbliższe lata zakłada zakupy na poziomie kilkudziesięciu MW paneli w technologii PERC i N-type. Artykuł sponsorowany Świat Pierwsza zeroemisyjna linia lotnicza wystartuje w 2024 roku W 2024 roku loty rozpoczyna pierwsza zeroemisyjna linia lotnicza. Flota Ecojet ma składać się z samolotów elektrycznych napędzanych przez zielony wodór. Co więcej, pasażerowie na pokładzie będą mieli do wyboru wyłącznie wegańskie posiłki. Jakie trasy obejmie linia Ecojet? Po szczycie klimatycznym ONZ pojawiły się dwie zaskakujące deklaracje. Premier Grecji, a także prezydent Węgier, zapowiedzieli całkowitą rezygnację z węgla odpowiednio w 2028 i 2030 roku, a ich kraje będą inwestować w Odnawialne Źródła Energii oraz atom. Węgry rezygnują z węgla Prezydent János Áder zapowiedział, że „Węgry zwiększą swoją moc energii słonecznej dziesięć razy do 2030 roku (…), przestaną produkować energię z węgla oraz rozwiną energetykę nuklearną.” Później dodał: „Dzięki połączonemu efektowi tych trzech środków, 90% węgierskiej produkcji energii elektrycznej będzie wolne od węgla do 2030 roku, a nie do 2050”. Według raportu OECD z ubiegłego roku, chociaż tylko 8% energii Węgier pochodzi z samego węgla, to jednak 2/3 udziału mają wszelkie paliwa kopalne. Stwierdzono jednakże: „Udział odnawialnych źródeł energii w końcowym zużyciu energii brutto wyniósł 14,5% w 2015 r., Trzykrotny wzrost od 2000 r. I prawdopodobnie przekroczy krajowy cel na 2020 roku”. Grecja rezygnuje z węgla Zobowiązanie premiera Kyriakosa Mitsotakisa do wycofania z krajowych produkcji energii węgla brunatnego do 2028 roku, zatrzęsło ziemią i uznano ją za „historyczną decyzję”, jak ocenił The Green Tank. Grecka polityka energetyczna w ostatnich dziesięcioleciach była pod silnym wpływem związku zawodowego GENOP w państwowym przedsiębiorstwie Public Power Corporation (PPC). Przywiązanie związku do węgla zauważono w 2017 roku, kiedy świat obiegła informacja o wycofaniu USA z Porozumienia Paryskiego o redukcji jego udziału w produkcji prądu przez prezydenta Donalda Trumpa. GENOP ocenił wówczas, że ta decyzja “potwierdza obawy, że zmiana klimatu jest motorem propagandowym, szkodliwym dla słabszych i rozwijających się społeczeństw”. Dalej związek argumentował, że dążenie do ograniczenia globalnego ocieplenia do mniej niż 2 stopni Celsjusza było „chińskim spiskiem napędzanym przez mit zmiany klimatu”w celu forsowania biznesplanów energii odnawialnej. Mając to na względzie, deklaracja Mitsotakisa jest dużym zaskoczeniem. Grecja stopniowo idzie w ślady Hiszpanii i Portugalii, które ustanowiły regulacje w celu obniżenia emisyjności swoich gospodarek. Dzięki nim padły rekordowo niskie ceny energii słonecznej. Z powodu długu nowy dyrektor generalny PPC, George Stassis musiał zwrócić się ku OZE. W przeciwnym wypadku, państwowej firmie groziłaby upadłość. W tym miesiącu The Green Tank opublikował raport, w którym ocenił straty netto na około 700 milionów euro z elektrowni węglowych PPC w ciągu ostatnich trzech i pół roku. Ponadto przedstawił również listę elektrociepłowni, które powinny zostać zamknięte, aby nie generowały więcej długów. Fotowoltaika po grecku W Grecji działa 14 elektrowni węglowych o mocy 4 GW. Pokrywa to 2/3 zapotrzebowania na prąd tego kraju. Zgodnie z Greckim Planem Działania na rzecz Energii Odnawialnej (NREAP), zielona energia powinna zaspokoić 40% zapotrzebowania na prąd 20% na ciepło oraz 10% na paliwo do transportu na przyszły rok. Greckie ministerstwo energii oświadczyło we wtorek, że energia odnawialna powinna pokryć 35% zapotrzebowania energii przez Grecję w 2030 roku, o ile pokryje 20% już w przyszłym roku. Analityk z The Green Tank, Nikos Mantzaris dla portalu pv Magazine skomentował, że ten pomysł wymagałby od OZE udziału w produkcji prądu na poziomie powyżej 65% w deklarowanym przez ministerstwo czasie. Osiągnięcie przez Grecję tak wysokich celów jest realistyczne – ocenia Mantzaris – pod warunkiem, że proces licencjonowania będzie uproszczony i znacznie skrócony – a) nie ograniczając jednak ochrony środowiska; b) zaniechania zmian w programach wspierających OZE; c) doskonalenia pomiarów netto; oraz d) opracowania i wdrożenia programów wspierających magazynowanie energii. W 2018 roku Grecja wygenerowała 682,4 MW mocy pobranej ze słońca i 576,72 MW z projektów wiatrowych ostatnich lat. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.