Rosnące ceny prądu, niepewna dostępność paliw, konieczność osiągnięcia niezależności energetycznej przy jednoczesnym dążeniu do neutralności klimatycznej sprawiają, że zaczynamy zupełnie inaczej patrzeć na codzienną konsumpcję energii. Mieszkaniec domu przyszłości będzie oszczędzał pieniądze i energię, dzięki kontroli zużycia i planowaniu. Nie będzie tego jednak robił sam. Z pomocą przychodzą systemy zarządzania energią, tzw. HEMS.

Z pewnością znasz pojęcie Smart Home. To system automatyki domowej, dzięki któremu pewnie zadania wykonują się automatycznie lub zdalnie. Ze Smart Home możesz zdalnie zgasić światło, jeśli zapomniałeś tego zrobić, wychodząc z domu. Możesz też włączyć ogrzewanie, kiedy do niego wracasz. HEMS, czyli domowy systemy monitorowania energii idzie kilka, jeśli nie kilkanaście kroków dalej. Opiera się o magazynowanie energii i zarządza jej wykorzystaniem, dostosowując do potrzeb użytkowników. Pozwala połączyć w jedną sieć wszystkie urządzenia, które produkują, wykorzystują i magazynują energię. 

Czym jest HEMS?

HEMS (z ang. Home Energy Management System) to system nadzoru i optymalizacji przepływu energii w domu. Zadaniem systemu jest bieżące monitorowanie urządzeń energetycznych, czyli sprawdzanie ile energii konkretne urządzenie produkuje bądź zużywa w danej chwili, a w konsekwencji optymalizacja zużycia energii. HEMS umożliwia prosumentom lepszą kontrolę i pomaga w osiągnięciu najwyższego poziomu efektywności energetycznej. W oparciu o zebrane przez system dane, użytkownik może decydować, jak zarządzać domową energią sterując urządzeniem lub źródłem energii wykorzystywanej w urządzeniu. 

W przypadku bardziej zaawansowanych rozwiązań, system wykorzystuje sztuczną inteligencję, ucząc się zachowań użytkowników. W połączeniu z prognozą i analizą wytwarzanej przez instalację fotowoltaiczną energii, dostosowuje zużycie energii do potrzeb gospodarstwa domowego.

HEMS – jak działa?

Domowy system zarządzania energią to cała platforma technologiczna składająca się z wyspecjalizowanych urządzeń i zaawansowanego oprogramowania, które ze sobą współpracują. Do przedmiotów, które mamy w domu typu – falownik, pompa ciepła, magazyn energii czy klimatyzator musi zostać podłączone specjalne urządzenie, które analizuje ich pracę. Zebrane dane są wysyłane na serwer, a aplikacja podpowiada użytkownikowi najbardziej optymalne w danej chwili rozwiązania dotyczące oszczędzania energii. Co ważne, niektóre systemy HEMS, te bardziej zaawansowane, pozwalają  zdalnie monitorować i zmieniać parametry pracy urządzeń w domu z dowolnego miejsca na świecie. Przyszłość energetyki zmienia się na naszych oczach.

Panasonic kończy z produkcją ogniw i paneli fotowoltaicznych

 

Wygoda i realne oszczędności 

Technologia HEMS zyskuje na popularności na całym świecie. Dlaczego? Bo przynosi realne korzyści. Systematyczne zarządzanie energią prowadzi do zmniejszenia kosztów energii i emisji gazów cieplarnianych.

Badania w tym temacie prowadzili naukowcy z fińskiego Uniwersytet w Oulu. Przeanalizowali zmiany w zużyciu energii elektrycznej, profile dziennego zużycia oraz liczbę godzin niskiego i wysokiego zużycia po zainstalowaniu HEMS w 10 fińskich gospodarstwach domowych. Wykazali, że HEMS zmniejszył całkowite zużycie energii elektrycznej w miesiącach zimowych, przesunął zużycie na godziny poza szczytem i zmniejszył liczbę godzin o wysokim zużyciu energii. Zmiany te zaszły nawet w domach, których mieszkańcy przedkładali komfort nad oszczędności czy ekologię.

Na oszczędności zwraca też uwagę przedstawiciel firmy Columbus. W wysłanej 4 kwietnia informacji prasowej spółka zapowiedziała wprowadzenie autorskiego system zarządzania energią HEMS – PowerHouse.

– Obliczyliśmy, że system jest w stanie przynosić oszczędność. Nasz zespół R&D estymuje, że system który tworzymy w Columbus Energy jest lepszy o kilkanaście procent w porównaniu do klasycznego rozwiązania magazynu energii – powiedział nam Bartosz Cywiński, Head of Product Management.

Więcej na temat systemu zarządzania energią znajdziesz na blogu firmy.

Rządowe dotacje do rozwoju HEMS

Zachętą do inwestycji w system w naszym kraju może być nowa odsłona rządowego programu Mój Prąd. Został pomyślany tak, by motywować do zwiększania konsumpcji energii wyprodukowanej przez prosumenta, magazynowania jej nadwyżek nie w sieci, tylko w domu oraz zwiększenia efektywności zarządzania energią elektryczną dzięki systemom HEMS. Dlatego też dopłaty w tegorocznej edycji poza fotowoltaiką obejmują również systemy magazynowania energii elektrycznej, cieplnej i omawiane tu systemy inteligentnego zarządzania energią. 

System nie tylko gwarantuje maksymalizację zużycia wytwarzanej samodzielnie energii, ale odgrywa także ważną rolę w zapewnieniu nieprzerwanych, bezpiecznych i stabilnych dostaw energii, co w obecnej sytuacji jest bardzo ważne. 

źródło: elektro.info.pl, sciencedirect.com, carbontrack.com

fot. główne Unsplash

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.