Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Indie do 2050 roku chcą zrezygnować z elektrowni węglowych

Indie do 2050 roku chcą zrezygnować z elektrowni węglowych

Jak poinformowały hinduskie władze, kraj ten zamierza niebawem wstrzymać rozbudowę systemu elektrowni węglowych. Najpewniej po 2025 roku nie powstanie już żadna kolejna tego rodzaju elektrownia, a do roku 2050 wszystkie istniejące zostaną wygaszone. Kraj ten planuje wykorzystać do produkcji prądu elektrycznego niemalże tylko źródła odnawialne.

Indie są jedną z najszybciej rozwijających się gospodarek na świecie. Obecnie władze kraju skupiają się na ograniczeniu emisji dwutlenku węgla do atmosfery – kraj ten jest trzecim największym producentem tego gaz cieplarnianego (po Chinach i Stanach Zjednoczonych). Jednakże decyzja o przejściu na OZE ma także podłoże ekonomiczne. Jak wskazują analizy hinduskiego Instytutu Zasobów Naturalnych i Energii odnawialne źródła energii mogą okazać się tańsze. Jeśli uda się zrealizować te plany, to Indie uzyskają o wiele niższy poziom emisji CO2, niż obiecywany podczas Szczytu Klimatycznego w Paryżu.

Jak sugeruje wspominany raport, OZE wraz z magazynami energii doprowadzić mogą do pełnej likwidacji elektrowni węglowych w Indiach w czasie krótszym niż 10 lat. Wszystko dzięki coraz wyższej efektywności tych źródeł. Data 2050 wynika z cytowanego raportu – na połowę wieku Instytut Zasobów Naturalnych i Energii wyznaczył moment, gdy powinno się udać w pełni zrezygnować z elektrowni węglowych w krajowym miksie energetycznym. Jest to ambitny cel, bo obecnie 60% energii elektrycznej w tym kraju wytwarza się właśnie z węgla.

Jedyną trudnością w wykorzystaniu OZE w tak dużej skali w Indiach jest konieczność zainwestowania ogromnych środków w sieć przesyłową. Tylko system smart grid pozwoli bowiem na zagwarantowanie stałych dostaw prądu elektrycznego do wszystkich regionów kraju. „Jeżeli chmury unieruchomią dużą elektrownię solarną, sieć powinna w jednej chwili przestawić się na energię z innego zapamiętanego źródła – najprawdopodobniej z baterii” mówią przedstawiciele władz.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.