Systemy bezprzewodowego ładowania pojazdów elektrycznych zintegrowane z drogami wydają się być sporym krokiem w przód. Firma przewozowa Dan Bus Company z Tel-Awiwu ogłosiła, że zamierza zainwestować około 2,2 miliona dolarów w technologię ElectRoad. System ten składa się z umieszczonych pod jezdnią cewek, które pozwalają na ładowanie pojazdów w czasie, gdy poruszają się one nad nimi.

W przyszłości kierowcy pojazdów elektrycznych nie będą musieli się przejmować postojami na stacji ładowania, jeśli zdecydują się na podróż po drogach ElectRoad.

Kilka miesięcy temu firma inwestycyjna Biomedix Incubator Limited poinformowała, że zamierza zakupić ElectRoad we współpracy z Dan Bus Company. W przedsięwzięcie integrujące ładowarki z drogą zainwestowano około 2,2 miliona dolarów. „Niecała połowa zainwestowanej kwoty pochodzi od firmy transportowej Dan”, informuje Globes. – „Pozostała kwota pochodzi od inkubatora Biomedix”.

Technologia ElectRoad wykorzystuje cewki indukcyjne do bezprzewodowego ładowania przejeżdżających pojazdów. Firma wspiera zerową emisję. Z takim założeniem przystąpiła do projektowania swojego systemu. Ma on zapewnić wysoką wydajność ładowania przy jednocześnie niskich kosztach instalacji tego systemu.

Strat-up planuje zwiększać swoją aktywność na rynku poprzez skupianie się na publicznych przedsiębiorstwach transportowych, które instalować mają ElectRoad na buspasach, co pozwoliłoby na ładowanie autobusów elektrycznych w trasie. O sukcesie tego podejścia świadczy zainteresowanie firmy Dan.

Dan Bus Company już od pewnego czasu przeznacza spore finanse na elektromobilność. Już teraz firma zainwestowała w szybkie ładowarki kablowe do swoich pojazdów – zaledwie trzy minuty ładowania potrzebne są, aby przejechać 30 kilometrów. To dostatecznie dużo, by pokonać nawet najdłuższą trasę w mieście.

źródło: electroad

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.