Energetyka Koszty ogrzewania domu w 2022 roku: “Kopciuch” to najdroższa opcja. Czym najtaniej ogrzewać dom? 26 sierpnia 2022 Energetyka Koszty ogrzewania domu w 2022 roku: “Kopciuch” to najdroższa opcja. Czym najtaniej ogrzewać dom? 26 sierpnia 2022 Przeczytaj także Energetyka Największy magazyn energii na świecie. Znamy lokalizację Już w 2025 roku oddany do użytku zostanie największy magazyn energii na świecie. Koszt inwestycji szacowany jest na niemal miliard dolarów. Gdzie powstanie to imponujące urządzenie? Energetyka Firmy z sektora MŚP chcą, aby OZE pomogły zmniejszyć koszt energii 75% małych i średnich przedsiębiorstw w Unii Europejskiej uważa, że to zależność od paliw kopalnych w ich krajach odpowiada za zagrażające prowadzeniu działalności gospodarczej rachunki za energię – wynika z badania organizacji Beyond Fossil Fuels. Większość firm sektora MŚP chce większych inwestycji w odnawialne źródła energii, aby same mogły produkować prąd. “Mit taniego węgla rozpada się”, przekonuje Polski Alarm Smogowy. Jak wynika z przeprowadzonej analizy, palenie w starym kotle to najdroższy sposób na ogrzanie domu. Jakie są koszty ogrzewania domu w 2022 roku? Spis treści Koszty ogrzewania domu w 2022 roku“Kopciuch” najdroższą opcją ogrzewania domu Jak najtaniej ogrzać dom?Ceny węgla i pelletu idą w górę Koszty ogrzewania domu w 2022 roku Sezon zimowy za pasem, który w obecnym roku zapowiada się wyjątkowo mroźnie. Koszty ogrzewania domu w 2022 roku zdecydowanie pójdą w górę. Niemniej, wbrew temu, do czego próbują przekonać niektórzy, węgiel wcale nie jest najtańszą opcją. Polski Alarm Smogowy postanowił przyjrzeć się, jakie rachunki będą musieli zapłacić mieszkańcy gospodarstw domowych w zależności od źródła ogrzewania. Czym najtaniej ogrzewać dom? “Kopciuch” najdroższą opcją ogrzewania domu Wyniki analizy dokładnie pokazują, że obecnie najdroższą opcją ogrzewania budynku jest spalanie węgla w “kopciuchu”. Powodem jest ich niska efektywność, która sprawia, że należy w nim spalić znacznie więcej węgla. Roczne ogrzewanie domu za pomocą starego kotła to koszt 12 460 zł, co odpowiada aktualnej cenie 4 ton węgla. Dodatek węglowy: Czy można już ubiegać się o pieniądze? Mit taniego węgla rozpada się. Ogrzewanie domu węglowym „kopciuchem” jest nawet pięciokrotnie droższe niż pompą ciepła oraz dwa i pół razy droższe niż ogrzewanie gazem – komentuje Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego. Dlatego rządowa strategia podtrzymywania naszego uzależnienia od węgla i jego finansowe wspieranie jest wprowadzaniem ludzi w błąd. Węgiel jest najdroższym źródłem ciepła w Polsce. To wiadomość, która dotrze do obywateli, gdy przyszłej wiosny podsumują koszty ogrzewania – dodaje. Zaraz za “kopciuchem” na podium najdroższych sposobów na ogrzanie domu znalazł się kocioł na olej opałowy, a zaraz za nim kocioł na pelet. Jak podkreśla PAS, wymiana kotła starej klasy na bardziej nowoczesny kocioł opalany węglem może przynieść oszczędność w wysokości prawie 3 000 rocznie. Jak najtaniej ogrzać dom? Nic dziwnego, że najtańszą opcją ogrzewania domu okazała się pompa ciepła. W przypadku gruntowego ogrzewania podłogowego roczne rachunki powinny wynieść 2 350 zł, czyli prawie 10 000 zł mniej niż w przypadku “kopciucha”. Stosunkowo tani okazuje się również kocioł na kawałki drewna klasy ekoprojekt, czyli taki, który spełnia normę emitowanych pyłów i gazów. W przypadku tego typu ogrzewania rachunki powinny wynieść 4010 złotych. Pompa ciepła prawie 50% tańsza. Umożliwiają to dofinansowanie i ulgi w 2022 roku. Koszty ogrzewania w 2022 roku prezentują się w następujący sposób: Analiza Polskiego Alarmu Smogowego została opracowana na podstawie kalkulatora Porozumienia Branżowego Na Rzecz Efektywności Energetycznej i zakłada koszty ogrzewania budynku oraz przygotowanie ciepłej wody przez cały rok dla czterech domowników zamieszkujących dom o powierzchni 150 m3 oraz zużywających średnio 80 kWh/m2. Ceny węgla i pelletu idą w górę Analizując koszty ogrzewania domu w obecnym roku nie można pominąć znacznych skoków cen surowców, które lądują w polskich kotłach. W ciągu półtora roku węgiel podrożał średnio o 229%, pellet o 166%, a drewno kawałkowe o 83% podaje PAS. W sierpniu 2022 roku za tonę węgla należało zapłacić 2900 zł, a na początku 2021 roku kosztowała 881 zł. Dlaczego ceny węgla poszły w górę? Pracownicy składów opału podkreślają, że węgiel jest na wyczerpaniu, a dalsze dostawy niepewne. W niektórych składach zwracano uwagę, że od 1 sierpnia spółki węglowe wstrzymały sprzedaż węgla do składów opału, stąd można się spodziewać, że do końca sierpnia zapasy w składach zostaną wyprzedane. Szczególnie trudna sytuacja w dostępie do węgla występuje w Małopolsce – informuje Polski Alarm Smogowy. Przeczytaj także: Unijne embargo weszło w życie. Skąd Polska weźmie węgiel? Źródło: mat. prasowy Fot. główna: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.