Wokół Lasów Państwowych jest bardzo dużo kontrowersji. Konflikt o Puszczę Białowieską to tylko jeden z przykładów problematycznych decyzji, które miały miejsce w ostatnim czasie. Wydaje się, że w jego efekcie pozbawiono stanowiska Jana Szyszkę, który jeszcze do nie dawna pełnił funkcję Ministra Środowiska. Teraz, kiedy urząd ten zajmuje Henryk Kowalczyk, a na premiera powołany został Mateusz Morawiecki, podejmowane są działania, które powinny zmienić negatywny wizerunek resortu i Lasów wykreowany w ostatnich miesiącach.

Dyrekcja Lasów Państwowych podejmuje działania, które mają na celu większe wykorzystanie odnawialnych źródeł energii na rzecz własnego energetycznego zapotrzebowania. Już teraz prowadzone są inwestycje pod termomodernizację budynków należących do Lasów Państwowych, a to dopiero początek. W planach jest montaż instalacji fotowoltaicznych, kolektorów słonecznych, pomp ciepła oraz kotłów na biomasę. Wiele mówi się również o budowie wytwórni prądu i ciepła z drewna energetycznego. Zakładając, że wszystko uda się realizować zgodnie z założeniem, możliwe jest osiągnięcie pełnej samowystarczalność energetycznej do 2022 roku.

To jednak nie wszystko. Lasy Państwowe chciałyby włączyć się w ideę elektromobilności i wymienić swoją flotę na samochody elektryczne oraz wybudować potrzebną do ich ładowania infrastrukturę. Na razie wszystkie powyższe pomysły wydają się być pobożnym życzeniem, jednakże warto wierzyć, że uda się zrealizować każdy z nich.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.