Londyn bierze na celownik plastikowe odpady – głównie butelki. Aby zredukować ilość produkowanych śmieci, władze miasta chcą zaoferować mieszkańcom i turystom alternatywę do kupowania butelkowanej wody i ustawić na terenie miasta fontanny z wodą pitną.

Jak informuje „The Guardian”, w Londynie pojawić ma się 20 nowych fontann z wodą pitną. Dzięki nim ludzie będą mogli ugasić pragnienie bez konieczności kupowania lub uzupełnić puste butelki.

Jak podaje „The Guardian”, burmistrz miasta Sadiq Khan ma zamiar poradzić sobie z problemem plastikowych śmieci w ciągu trzech lat. Projekt ten niebawem oceniany będzie przez miejską komisję budżetową, która powinna na ten cel zatwierdzić 750 tysięcy funtów. Fontanny to oczywiście tylko część tego planu.

Nie wiadomo jeszcze, gdzie postawione zostaną punkty z wodą pitną, ale jak podaje wiceburmistrz do spraw środowiska, Shirley Rodrigues, będą one najpewniej w często odwiedzanych rejonach miasta, jak np. Oxford Street – główna ulica handlowa, lub na stacjach londyńskiego metra.

Dodatkowo, w ramach opisywanej inicjatywy, wprowadzone mają być nowe zasady – sklepy i restauracje zobowiązane będą udostępnić ludziom wodę pitną z kranów. Według planów regulacje te wprowadzone mają być latem tego roku.

Równolegle z zmianami prawnymi władze miasta we współpracy z Londyńskim Stowarzyszeniem Zoologicznym prowadzą kampanii reklamową #OneLess, która zachęcać ma do korzystania z wielorazowych opakowań zamiast jednorazowych, plastikowych butelek.

Jak informuje kampania #OneLess: „Londyńczycy zużywają ogromną ilość butelek na głowę. Średni mieszkaniec miasta zużywa 3,37 butelki tygodniowo, czyli 175 opakowań rocznie. Ponad miliard butelek w skali miasta. Niestety wiele z nich ląduje w Tamizie i w konsekwencji w oceanie”.

Źródło: Guardian

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.