Znaleziony niedawno w gmatwaninie londyńskich korytarzy ogromny skrzep tłuszczowy doczekał się nietypowego wielbiciela – zainteresowało się nim szkockie przedsiębiorstwo Argent Energy zajmujące się energetyką odnawialną.

Góra tłuszczu o wadze ok. 130 ton i długości 250 metrów znajduje się w sieci kanalizacyjnej pod Whitechapel. Składa się z tłuszczu i smaru, ubitego na beton za sprawą mnóstwa zużytych pieluch, chusteczek i innych materiałów higienicznych.

Zawsze szukamy nowych źródeł – tak zainteresowanie swojej firmy nietypowym skrzepem komentuje Dickon Posnett, jeden z szefów Argent Energy. Warto bowiem mieć świadomość, że wykorzystanie ścieków stanowi kolejny, bardzo potrzebny krok na drodze do zrównoważonego gospodarowania zużytymi zasobami.

Osad ściekowy, powstający w trakcie oczyszczania wody na bieżące potrzeby mieszkańców, jest podgrzewany, aby wytopił się z niego tłuszcz, przetwarzany w następnych procesach aż do uzyskania czystego oleju. Powstały w taki sposób olej w kolejnym etapie zostaje przetworzony wraz z chemikaliami, aż do uzyskania finalnego produktu, jakim jest biodiesel. Firma Argent Energy dostarcza go później flotom busów i ciężarówek, jeżdżących nie tylko po Wielkiej Brytanii, ale i po Europie oraz Stanach Zjednoczonych.

Dickon Posnett szacuje, że nowa fabryka jego firmy jest w stanie przerobić ok. 300 000 ton tego typu tłuszczu rocznie, generując tym samym paliwo mogące wypełnić 50 000 ciężarówek przewożących biodiesel. To oczywiście tylko kropla w morzu potrzeb, jednak stanowi ona dobry punkt wyjścia dla kolejnych realizacji związanych z odzyskiwaniem zużytych środków – Argent Energy już dostarcza zmieszany ze standardowym olejem napędowym biodiesel, aby zaspokoić potrzeby Metroline, jednego z największych londyńskich przewoźników.

Warto bowiem podkreślić, że coraz większa liczba londyńskich autobusów zasilana jest właśnie paliwem pochodzącym ze ścieków, wytapianym z bogatych rezerw tłuszczu znajdujących się tuż pod naszymi ulicami.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.