Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Miejskie mikrolasy sposobem na zmiany klimatu? Jordania przeciw pustynnieniu

Miejskie mikrolasy sposobem na zmiany klimatu? Jordania przeciw pustynnieniu

Jordania próbuje przywrócić zdegradowaną przyrodę do życia, sadząc maleńkie lasy. W ten sposób kraj adaptuje się do zmian klimatu i ich skutków, m.in. pustynnienia i niedoborów wody, które zagrażają mieszkańcom kraju

Miejskie mikrolasy podbijają Amman 

Jordania to kraj, który mierzy się z dynamicznym pustynnieniem terenów i degradacją środowiska przyrodniczego. Obecnie tylko 1% kraju to obszary zalesione. Interesującym pomysłem na wskrzeszenie przyrody są maleńkie lasy miejskie, w których sadzenie zaangażowani są mieszkańcy. Takie mikrolasy można spotkać w Ammanie, stolicy Jordanii. 

Do drastycznych przemian krajobrazu w tej części kraju doprowadził przede wszystkim gwałtowny wzrost populacji zauważalny w ciągu ostatnich 100 lat. W tym czasie liczba mieszkańców Ammanu wzrosła od 5 000 do 4 milionów. 

Wrażliwość Jordanii na zmiany klimatu 

Mieszkańcy Jordanii należą do 2,3 miliarda ludzi na świecie zmagających się z niedoborem wody pitnej. Panująca w tym kraju susza jest również zagrożeniem dla produkcji żywności, co wkrótce może wiązać się z przymusowymi, masowymi migracjami w poszukiwaniu dobrych gruntów. Według raportu IPCC, liczba uchodźców klimatycznych migrujących za wodą może wynieść 700 milionów do 2030 roku . 

Kluczowymi działaniami w przeciwdziałaniu suszy, które rekomenduje IPCC są m.in. ekspansja chronionych obszarów, poprawa gospodarki wodnej i ożywienie różnorodności biologicznej. 

Rekultywacja gruntów jest wygraną dla środowiska, gospodarki, społeczeństwa i różnorodności biologicznej – powiedział Ibrahim Thiaw, Sekretarz Wykonawczy ONZ ds. pustynnienia

Czy projekt miejskich mikrolasów może pomóc w odnowieniu jordańskiego środowiska? 

Mała skala, wielkie korzyści

Mikrolasy są sadzone zgodnie z metodą opracowaną przez japońskiego botanika Akirę Miyawaki, która koncentruje się na rodzimych gatunkach. To sposób, który ma prowadzić do zachowania rodzimych roślin, złagodzenia betonozy i innych skutków urbanizacji, a także zmiany w ekologicznej świadomości mieszkańców. Główną zasadą tej metody jest odtwarzanie przyrody tak, jak robi to sama natura. Właśnie dlatego ma tu miejsca na używanie nawozów ani pestycydów. 

Pierwsze mikrolasy w Ammanie posadzono w 2018 roku. Teraz niektóre drzewa sięgają 3 metrów wysokości, a rośliny nie wymagają już regularnego nawadniania. Wśród nich znajdują się jedne z najrzadszych drzew występujących w Jordanii – pistacja kleista i wiązowiec południowy. Sadzenie maleńkich lasów miejskich ma także zwracać uwagę mieszkańców na ważną rolę zielonych terenów w miastach.

Dzisiaj jesteśmy odłączeni od rodzimej ekologii mówi Deema Assaf, ekolożka i inicjatorka projektu. – Według mnie ważne jest odnawianie rodzimych gatunków w tkankę miejską, życie ludzi i ich pamięć. 

Niektórzy mają jednak wątpliwości co do metody Miyawaki w walce w wylesianiem i degradacją gruntów. Przeważającym minusem takiego sposobu odnawiania środowiska przyrodniczego jest jego cena. 

Źródła: Independent, Wired 

Fot. główne: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.