Wiadomości OZE Mieszkańcy Giżycka protestują – chcą ochronić Las Miejski 03 listopada 2019 Wiadomości OZE Mieszkańcy Giżycka protestują – chcą ochronić Las Miejski 03 listopada 2019 Przeczytaj także Artykuł Sponsorowany XENE autoryzowanym dystrybutorem w Polsce i UE paneli TW(Tongwei) Solar – lidera wśród producentów PV na świecie W lipcu 2023 roku spółka Xene podpisała umowę na dystrybucję modułów fotowoltaicznych ze światowym liderem w produkcji komponentów fotowoltaicznych na świecie, firmą TW(Tongwei) Solar. Umowa określa zasady bezpośredniej współpracy w Polsce i na rynkach zagranicznych, głównie w Unii Europejskiej, na których już aktywnie działa Xene. Kontrakt na najbliższe lata zakłada zakupy na poziomie kilkudziesięciu MW paneli w technologii PERC i N-type. Artykuł sponsorowany Fotowoltaika Fotowoltaika w bloku mieszkalnym. Wszystko, co musisz wiedzieć Fotowoltaika coraz częściej przyciąga uwagę mieszkańców bloków, jak i spółdzielni. Do inwestycji w elektrownię słoneczną zachęca nie tylko niższa cena… Nadleśnictwo Giżycko chce wyciąć starodrzewie z Lasu Miejskiego, mieszkańcy protestują. Sprawa ciągnie się od kilku miesięcy, rozmowy z przedstawicielami Nadleśnictwa Giżycko i Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Teraz mieszkańcy powołali się na punkt mówiący o roli lasów „kluczowej dla tożsamości kulturowej lokalnych społeczności.” Las w Gajowie nieopodal Giżycka to obiekt wielomiesięcznego sporu. Mieszkańcy, organizacje pozarządowe, a także samorząd lokalny chcą zaprzestania radykalnej przebudowy i rezygnacji z wycinki starodrzewu, nadleśnictwo nie zmienia swojego stanowiska. O co rzecz się rozchodzi? Walka o starodrzew w Giżycku W Lesie Miejskim znajdują się nawet 170-letnie drzewostany. W lesie rośnie najstarszy dąb na Mazurach – Wojciech ma 640 lat. Bogactwem lasu jest także 7 pomników przyrody oraz 99 okazów dębów i modrzewi o rozmiarach pomnikowych. Drzewostan ma cechy lasu puszczańskiego (w rzeczywistości Las Miejski to pozostałość pierwotnej Puszczy Galindzkiej). Jest to siedlisko dzięcioła średniego i muchołówki. Niestety oba gatunki wkrótce mogą „się wyprowadzić”, ponieważ Nadleśnictwo Giżycko chce wyciąć wszystkie starodrzewy. To blisko 1/3 wszystkich zadrzewień, w tym majestatyczne dęby. Drastyczna wycinka jest przewidziana w planie urządzania lasu na lata 2017-2026. Końca konfliktu nie widać Rozmowy mieszkańców z przedstawicielami niewiele dały, zdecydowano się ograniczyć cięcia w zaledwie czterech miejscach. Teraz mieszkańcy chcą się powołać na certyfikat wydany przez Radę ds. Odpowiedzialnej Gospodarki Leśnej (FSC), który zobowiązuje Lasy Państwowe do prowadzenia zrównoważonego leśnictwa uwzględniającego również potrzeby lokalnych społeczności. Jednym z obowiązków jest wyznaczanie tzw. obszarów o wysokiej wartości, w tym „kluczowych dla tożsamości kulturowej lokalnych społeczności”, wyłączonych z gospodarki leśnej. Nadleśnictwo zwleka z odpowiedzią. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.