Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Mikroplastik obecny w arktycznym lodzie

Mikroplastik obecny w arktycznym lodzie

Odpady z tworzyw sztucznych zanieczyszczają środowisko naturalne. Problem ten dotyka przede wszystkim wód w morzach i oceanach, a jak się okazuje także lodowców, które są gigantycznym magazynem słodkiej wody niezbędnej do życia. Potwierdzają to badania przeprowadzone przez Instytut Badań Morskich i Polarnych im. Alfreda Wegenera. Ich rezultaty są bardzo niepokojące – pokazują skalę zanieczyszczeń, do których przyczynił się człowiek.

Badania przeprowadzone przez naukowców wykazały, że w litrze morskiego lodu znajduje się nawet do 12 tysięcy elementów mikroplastiku – takich, których wielkość nie przekracza 5 milimetrów.

„W czasie naszych badań zauważyliśmy, że nieco ponad połowa mikroplastiku uwięzionego w lodzie ma wymiary mniejsze niż 0,05 milimetra. Oznacza to, że plastik z łatwością może zostać połknięty przez orzęski czy widłorogi. Nikt nie jest pewny, jak bardzo mikroplastik jest szkodliwy dla organizmów morskich a w konsekwencji dla człowieka”, powiedziała Ilka Peeken, członek zespołu badawczego.

Rezultaty badań są niepokojące, ponieważ ryby i owoce morza są składnikami naszej diety. Kiedy je jemy, do naszych żołądków trafiają wspomniane przez naukowców mirkoplastiki, które z pewnością nie maja pozytywnego wpływu na nasz organizm.

Analizy próbek lody wykazały, że najmniejsza zaobserwowana cząstka plastiku miała wielkość 11 mikrometrów, ale zdecydowana większość z nich – blisko 70%, cechowała się rozmiarami zbliżającymi się do 50 mikrometrów. Wśród najczęściej występujących w lodzie cząstek znajdował się m.in. polipropylen, który jest uznawany za szkodliwy dla ludzkiego organizmu.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.