Dotacje OZE Mój Prąd 5.0 już w kwietniu. Takiej kwoty dofinansowania jeszcze nie było! 20 marca 2023 Dotacje OZE Mój Prąd 5.0 już w kwietniu. Takiej kwoty dofinansowania jeszcze nie było! 20 marca 2023 Przeczytaj także Dotacje OZE Mój Prąd 5.0: większość dotacji wyczerpana. Czy to ostatnie momenty na złożenie wniosku? Budżet dotacji Mój Prąd 5.0 zmniejszył się już o 300 mln zł. Od początku trwania aktualnej dotacji złożono już 33 tys. wniosków na dofinansowanie do fotowoltaiki. Prosumenci chętnie starają się również o wsparcie dla pomp ciepła i magazynów energii. Ile pieniędzy zostało? Dotacje OZE Przydomowe elektrownie wiatrowe w programie Mój Prąd 5.0. Czy to ma sens? Lista urządzeń objętych dofinansowaniem w programie Mój Prąd 5.0 może się powiększyć. Wiceprezes NFOŚiGW poinformował, że w związku z rozwojem energetyki prosumenckiej, trwają analizy dot. rozszerzenia dotacji o przydomowe elektrownie wiatrowe. Nowa edycja programu Mój Prąd ruszy już w kwietniu 2023 roku. Dotacja obejmie nie tylko fotowoltaikę, ale także pompy ciepła i kolektory słoneczne. Osoby starające się o dofinansowanie mogą liczyć nawet na 58 tys. złotych. Jak złożyć wniosek? Spis treści Mój Prąd 5.0 startuje w kwietniuTakiej kwoty jeszcze nie było! Na co dofinansowanie w nowej odsłonie? Mój Prąd 5.0 – jak złożyć wniosek? Mój Prąd 5.0 startuje w kwietniu Kilka dni temu Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej ogłosił koniec naboru do 4. edycji programu Mój Prąd ze względu na wyczerpanie puli środków. Jednak osoby, które chciały skorzystać z dofinansowania na wymianę źródeł energii nie muszą się martwić. Od kwietnia br. rusza nowa edycja – Mój Prąd 5.0. O kontynuacji programu poinformowała szefowa resortu klimatu i środowiska, Anna Moskwa w trakcie spotkania w Kozienicach. Co wydaje się kluczową zmianą – Mój Prąd 5.0 będzie naborem ciągłym. Oznacza to, że program nie będzie się kończył, a potencjalni beneficjenci nie będą musieli się martwić o ostateczne terminy składania wniosków. Takiej kwoty jeszcze nie było! Wnioskodawcy będą mogli starać się nawet o 58 tys. złotych dofinansowanie na fotowoltaikę i nie tylko… To ponad dwukrotnie więcej niż w poprzedniej edycji. NFOŚiGW próbuje zachęcić przyszłych klientów do inwestowania OZE po zmianie systemu rozliczeniowego na net-billing i małej popularności poprzedniej edycji Mój Prąd 4.0 – powiedziała dla Świata OZE Dominika Miodyńska-Dziwoki, specjalistka ds. pozyskiwania dotacji w firmie Columbus. Jednak na tym etapie nie możemy być w 100% pewni udzielanych informacji. Dopiero oficjalne ogłoszenie dotacji wprowadzi całkowitą jasność. W przypadku poprzednich edycji zdarzały się obietnice, które później nie były dotrzymywane, jak np. to, że w programie dofinansowania mają znaleźć się ładowarki do samochodów elektrycznych. Na co dofinansowanie w nowej odsłonie? Chociaż jeszcze nie znamy dokładnych kwot dotacji, już wiadomo, że Mój Prąd 5.0 obejmie nie tylko zakup fotowoltaiki, ale także powietrznych i gruntowych pomp ciepła, a także kolektorów słonecznych do produkcji ciepłej wody. Dzięki temu program będzie kompleksowym wsparciem w procesie przekształcania budynku jednorodzinnego w niskoemisyjny i efektywny energetycznie dom. To nasza odpowiedź na najczęściej zgłaszane nam potrzeby społeczne – powiedziała Anna Moskwa. Niezależnie od tego czy dziś dom ogrzewany jest gazem, pelletem czy ciepłem systemowym, od kwietnia będzie można dokonać remontu i inwestycji, które pozwolą w znaczący sposób obniżyć koszty ogrzewania i energii elektrycznej. Mój Prąd 5.0 – jak złożyć wniosek? Niestety o szczegółach składania wniosków jeszcze niewiele wiadomo, jednak można spodziewać się, że będzie to wyglądać podobnie, jak w poprzednich edycjach. Do tej pory wniosek było można złożyć za pośrednictwem oficjalnej strony. O dotacje mogły starać się osoby fizyczne wytwarzające energię elektryczną na własne potrzeby, które mają zawartą umowę kompleksową (są stroną tej umowy) regulującą kwestie związane z wprowadzeniem do sieci energii elektrycznej wytworzonej w mikroinstalacji. Z ostatniej odsłony programu Mój Prąd będą mogli skorzystać tylko ci, którzy są w nowym systemie, czyli net-billingu. Czy net-billing się opłaca? Czarne scenariusze o końcu fotowoltaiki się nie sprawdziły. Źródło: gov.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.