Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Niecodzienny gość na Babiej Górze. Leśnicy spotkali sępa płowego

Niecodzienny gość na Babiej Górze. Leśnicy spotkali sępa płowego

Sępa płowego zaobserwowano niedaleko Babiogórskiego Parku Narodowego. To największy drapieżny ptak, jakiego można spotkać w naszym kraju, dlatego wzbudza duże zainteresowanie.Dla przyrodników jest to ciekawe, ale nie traktujemy tego w kategoriach sensacji – mówi dr Tomasz Wilk z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. 

Sensacja ornitologiczna – czy aby na pewno?

Sęp płowy, którego spotkali leśnicy na Hali Śmietanowej w Nadleśnictwie Nowy Targ niedaleko Babiogórskiego Parku Narodowego, jest gatunkiem rzadkim, ale jego widok w naszym kraju nie jest całkowicie nietypowy. Chociaż kojarzy nam się z suchym klimatem Afryki, Azji czy Bałkanów pojawia się również w Polsce. Zatrzymuje się w czasie przelotu, aby odpocząć lub poczekać na lepsze warunki pogodowe.

Jest to gatunek rzadki, więc dla przyrodników jego pojawienie jest ciekawe, ale nie nazywałbym tego sensacją. Kilka dni temu w Polsce stwierdzono gatunek gilaka pustynnego. To pierwsze stwierdzenie w Polsce i jedno z nielicznych stwierdzeń w Europie Środkowej. Niestety przeszło bez echa, bo to drobny ptaszek, a sęp to gatunek, który przyciąga uwagę – mówi dr Tomasz Wilk z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.

W książce “Rzadkie ptaki Polski” czytamy, że do 2017 roku odnotowano 60 przypadków obecności sępów.

Nie ma regularności jeśli chodzi o pojawianie się sępów płowych. Czasem jedno stwierdzenie na kilka lat, a czasami kilka w roku. Ogólnie możemy przyjąć, że w Polsce zaobserwowano ponad 60 wizyt sępa płowego –  wyjaśnia dalej ornitolog. 

Sępy płowy w Polsce

W starej literaturze ornitologicznej możemy natrafić na informacje o tym, że do początków XX wieku sęp płowy zakładał u nas gniazda, m.in. w Tatrach i Pieninach. Dr Tomasz Wilk z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków wyjaśnia jednak, że badania ornitologów z XVIII i XIX wieku zostały poddane weryfikacji. 

– Faktycznie sepy płowe były dość regularnie spotykane w Polsce. I w literaturze ornitologicznej pojawiała się informacja o ich lęgach w polskich górach. Jednak nowa literatura ornitologiczna z XXI wieku już tego nie potwierdza. Naukowcy przeanalizowali wcześniejsze badania i nie mamy dostatecznej pewności, aby stwierdzić, że sęp płowy był gatunkiem lęgowym. Teraz robiliśmy aktualizację do Czerwonej listy ptaków Polski i sępa nie uznaliśmy za gatunek wymarły, ponieważ nie ma dowodów, że był lęgowy wyjaśnia.

Skąd wiemy, ile sępów płowych jest w Polsce? Stąd, że ich obserwacja podlega weryfikacji Komisji Faunistycznej. 

Każdy, kto zaobserwuje sępa, powinien to zgłosić. Jeśli w sieci pojawi się taka informacja, to też trafia do Komisji i ta odnotowuje. Dzięki temu wiemy, jak często takie przypadki się zdarzają dodaje.

Sęp a zmiany klimatu?

Postępujące zmiany klimatu, wyższe temperatury, susze… Stąd już łatwa droga do uargumentowania sobie wizyty sępa w naszym kraju zmieniającym się klimatem. Jednak wyższa temperatura nie wystarczy, aby sęp zaaklimatyzował się w nowych warunkach. Potrzeba spełnienia kilku czynników. 

Występowanie sępa jest ograniczone przez wiele różnych specyficznych czynników, głównie dostęp do pokarmu, czyli padliny. To, że się zrobi cieplej i warunki siedliskowe są dla niego lepsze nie wystarczy – mówi dr Tomasz Wilk.

W przypadku sępa płowego ornitolodzy nie zaobserwowali przesunięcia jego zasięgu ze względu na ocieplenie klimatu, co jednak nie oznacza, że w przypadku innych ptaków tak faktycznie jest. 

– W zeszłym roku został wydany Atlas ptaków lęgowy Europy, w którym są mapy pokazujące, jak się przesuwają zasięgi. I rzeczywiście u wielu gatunków widać wpływ  zmian klimatu. Wiele ptaków przesuwa zasięg na północ, bo robi się cieplej. Akurat w przypadku sępa tego nie wykazano – tłumaczy ornitolog. 

Czym wyróżnia się sęp płowy?

Sęp płowy to gatunek dużego ptaka padlinożernego. Potrzebuje dużych martwych zwierząt, bo na nich żeruje. Czym żywi się w czasie przelotów nad Polską? 

Je to, co mu się trafi. Głównie dzikie martwe zwierzęta, takie jak sarna czy jeleń. Takich zwierząt nie jest dużo, również ze względu na przepisy sanitarne. To też jest przyczyna, dlaczego na stałe u nas tego gatunku nie będziemy mieli mówi dr Tomasz Wilk.

Gdzie najczęściej spotkamy sępa płowego? W górach południowej Europy, na wyspach Morza Śródziemnego oraz w północno-zachodniej Afryki, południowo-zachodniej Azji aż po południowy i wschodni Kazachstan.

– Najliczniejsza populacja w Europie jest w Hiszpanii, na półwyspie iberyjskim. Sęp żeruje tam głównie na zwierzętach hodowlanych, np. martwych owcach. W ostatnich dekadach celowo zostawia się część martwych zwierząt hodowlanych, żeby dokarmić gatunek –  wyjaśnia dalej ornitolog.  

Rozpiętość jego skrzydeł wynosi 2,60 nawet do 2,8 m. Dla porównania naszego największego krajowego bielika osiąga granicę 240 cm. Jest większy niż wszystkie polskie lęgowe ptaki szponiaste. Gdy leci, uwagę zwracają jego długie i szerokie skrzydła oraz rozcapierzone lotki i zaokrąglony ogon. 

źródło: pap.pl, pl.wikipedia.org, facebook.com/RDLPwKrakowie

fot. Vulture on tree, Glen Carrie/Unsplash, license

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.