W dwóch pierwszych miesiącach tego roku w USA zainstalowano 1,568 GW nowych mocy wiatrowych oraz 565 MW mocy fotowoltaicznych. Jest to 98% wszystkich nowych mocy zainstalowanych w tym kraju. W tym czasie zainstalowano jedynie 40 MW systemów na gaz ziemny.

Pomimo negatywnego podejścia administracji Trumpa do OZE kilka stanów dotychczas go popierających wspiera rozwój czystych systemów na swoim terenie. Dotyczy to na przykład 170 MW instalacji wiatrowej Beaver Creeek czy 168 MW projektu Prairie Wind w stanie Lowa oraz 81 MW projekty Stuttgart Solar w Arkansas. Wraz z spadkiem cen systemów OZE rośnie ekonomiczne uzasadnienie budowy tego rodzaju instalacji.

Jak wskazują raporty, nowe instalacje będą zdominowane przez OZE przez co najmniej kilka lat. Szacuje się, że do marca 2021 roku zainstalowane zostanie 212 GW nowych mocy elektrycznych w Stanach Zjednoczonych – 147 GW (69%) z tych mocy będzie pochodziło ze źródeł odnawialnych. W tym czasie energetyka węglowa będzie redukowana – w ciągu najbliższych lat wyłączonych ma być około 15 GW tego rodzaju instalacji.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.