Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Nowy algorytm inżynierów z San Diego

Nowy algorytm inżynierów z San Diego

Uniwersytet Kalifornijski w San Diego, jeden z dziesięciu kampusów wchodzących w skład Uniwersytetu Kalifornijskiego, nie próżnuje w kwestii OZE. Tamtejsi inżynierowie opracowali nowy algorytm, który będzie miał zwiększyć przydatność ogniw słonecznych, związaną głównie z przerwami w dostawach energii. Z takim zjawiskiem mamy zazwyczaj styczność przy okazji klęsk żywiołowych.

Ogniwa fotowoltaiczne są bardzo przydatne, jednak mają jedną wadę – nie działają w trakcie przerw w dostawie prądu. Wynika to z ograniczenia mocy ze względów bezpieczeństwa. Rozwiązanie tego problemu wymyślili inżynierowie z kalifornijskiego uniwersytetu. Stworzone przez nich oprogramowanie pomaga odłączyć dom od sieci, w związku z czym dane gospodarstwo może wykorzystywać produkowaną przez panele energię na własny użytek. Jeżeli ilość tej energii jest duża, to można ją przekazać sąsiednim budynkom.

Algorytm powstał dzięki takim danym jak: prognoza pogody, potrzeby domu, liczba podłączonych sprzętów do sieci, ilość dostępnej energii w gospodarstwie, najważniejsze urządzenia, które muszą działać nieprzerwanie. Nowy algorytm może opierać się na dotychczasowej technologii domostwa, jednak wymaga jednocześnie systemów przerywania obwodu, aby te były kontrolowane zdalnie.

Algorytm wymyślony przez inżynierów stanie się bardzo pomocny, zwłaszcza że w trakcie klęsk żywiołowych potrafi ustrzec posiadaczy ogniw fotowoltaicznych przed brakiem prądu. Osoby korzystające z aparatów podtrzymujących życie także będą spokojniejsze, jeżeli w ich dom okaże się odporny na przerwy w dostawach prądu. W trakcie kataklizmów nowy algorytm nie zapomina też o sąsiadach, którym można pomóc poprzez wyprodukowanie większej ilości energii.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.