Budując dom, który ma służyć nam przez wiele kolejnych lat, pragniemy aby był on nie tylko komfortowy, ale także tani w utrzymaniu. Instalacje OZE jak fotowoltaika i pompa ciepła to najlepszy wybór, aby rachunki nie obciążały domowego budżetu. Kiedy warto pomyśleć o nowoczesnych rozwiązaniach dla domu?

Instalacje OZE na wczesnym etapie budowy

Wiele osób budujących dom decyzję o zakupie fotowoltaiki czy pompy ciepła zostawia na koniec, kiedy budowa została odebrana i rozpoczynają się prace wykończeniowe. Niektórzy zwlekają z inwestycją w fotowoltaikę do czasu pierwszych rachunków za prąd, kiedy możliwe jest określenie zużycia energii. Czy to słuszne?

Fotowoltaika dla nowego domu

Im szybciej zdecydujemy się na montaż instalacji OZE w nowym domu tym lepiej! Przygotowanie domu pod montaż instalacji fotowoltaicznej pozwoli bowiem zoptymalizować uzyski energii oraz zminimalizować koszty związane z budową domowej elektrowni słonecznej. Jeśli zdecydujemy się na nowoczesny dom z fotowoltaiką jeszcze przed wyborem projektu, możemy zminimalizować ewentualne straty spowodowane zacienieniem czy obniżyć koszty budowy związane ze skomplikowanym dachem. 

W projekcie domu warto uwzględnić:

• wielkość dachu, jego typ, kąt nachylenia i orientację względem słońca,
• ewentualne przesunięcie okien dachowych,
• lokalizację elementów zacieniających,
• budowę kanału technicznego na przewody,
• przepust na okablowanie solarne schodzące z dachu,
• miejsce na urządzenia techniczne (najlepiej do 10 m od rozdzielni głównej).

Jeśli budowa jest już na bardziej zaawansowanym etapie, nadal możliwe jest dokonanie zmian pozwalających na usprawnienie montażu i zniwelowanie instalacji natynkowych, które mogą psuć estetykę domu. 

Jak dobrać moc fotowoltaiki dla nowego domu?

Precyzyjny dobór mocy fotowoltaiki jest ważny, ponieważ decyduje o szybkości zwrotu inwestycji i dalszych oszczędnościach. W celu dobrania mocy fotowoltaiki należy określić roczne zużycia energii elektrycznej.

Jak określić zużycie prądu w domu, który dopiero “się buduje”? Dzięki szczegółowemu audytowi jest to jak najbardziej możliwe. Na podstawie projektu domu, wywiadu odnośnie wielkości gospodarstwa domowego, ilości urządzeń energochłonnych czy indywidualnych preferencji, specjalista obliczy jaka moc instalacji pokryje całkowite zapotrzebowanie gospodarstwa na energię elektryczną. 

Dom „bez komina” z pompą ciepła

Jeśli planujesz ogrzewanie domu pompą ciepła, możesz zaoszczędzić na budowie domu. Jak to możliwe? W projekcie domu z pompą możemy całkowicie pominąć budowę komina dymowego. Wszystko dlatego, że jest to urządzenie, które nie emituje spalin. Urządzenie jest estetyczne, nie zajmuje dużo miejsca i nie wymaga budowy dodatkowego pomieszczenia na opał. Urządzenie zajmuje jedynie około 1m2 powierzchni. Wszystkie elementy systemu schowane są w jednym zabudowanym zestawie, przypominającym lodówkę. Można ją ustawić w wybranym miejscu w domu, czyli np. spiżarni albo pralni.

Biorąc pod uwagę koszt budowy komina spalinowego oraz dodatkowy metraż na kotłownie, zaoszczędzisz od kilku do kilkudziesięciu tysięcy na samej budowie domu!

Columbus dla nowych domów

Jesteś na etapie wyboru projektu? A może jesteś już w trakcie budowy domu? Specjalnie dla takich osób firma Columbus Energy przygotowała ofertę na instalacje OZE w nowym domu. 

Co wyróżnia ofertę Columbus Energy?

• Dedykowany doradca – możesz liczyć na pomoc doradcy w doborze mocy, sposobu finansowania, a także pomoc posprzedażową.
• Gwarancja ceny – firma gwarantuje, że bez względu na to ile czasu będziesz potrzebował na ukończenie budowy, żadna zmiana ich cennika nie będzie Cię dotyczyć, a cena instalacji będzie taka, jak w dniu podpisania umowy.
• Gwarancja technologiczna – firma zapewnia, że bez względu na to kiedy podpiszesz umowę i kiedy Twój dom będzie gotowy na jej realizację, otrzymasz najnowszą dostępną technologię.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.