Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

O ile jeszcze podrożeje prąd w Polsce przez transformacje energetyczną?

O ile jeszcze podrożeje prąd w Polsce przez transformacje energetyczną?

Jak mówi prezes Urzędu Regulacji Energetyki, Maciej Bando, w przyszłym roku czekają nas podwyżki cen prądu wynikające ze zwiększenia kosztów dystrybucji energii, ale nie tylko.

We wnioskach, jakie składają spółki dystrybucyjne, od dawna pojawia się opłata OZE, ale obecnie wynosi ona 0 zł/MWh. W przyszłym roku będzie ona większa, ale nie wiadomo o ile. Jak wskazuje Bando, nie będzie większa niż 10 zł/MWh, choć nie wyliczono jeszcze dokładnej wartości.

Zwiększenie opłaty OZE to wynik zaplanowanych na 2019 rok aukcji energii odnawialnej, czyli po prostu wzrostu sektora OZE. Zgodnie z regulacjami zwycięzcy tych aukcji uzyskają wyrównanie ujemnego salda pomiędzy ceną rynkową energii, a wartością uzyskaną w ramach aukcji. Koszty wyrównania tego salda ponoszą finalnie konsumenci energii elektrycznej w postaci właśnie tzw. opłaty OZE, doliczanej do rachunków za energię elektryczną.

Jednak zwiększenie dopłaty z tytułu OZE to nie jedyny powód wzrostu cen energii elektrycznej w przyszłym roku. „Poza tym oczywiście wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że polskie sieci dystrybucyjne wymagają nakładów finansowych. Chodzi o pewność dostarczania nam energii elektrycznej. Ten majątek trzeba cały czas odnawiać, stąd konieczność wydatków. Siłą rzeczy regulator musi to przewidzieć w taryfach”, komentuje Bando.

Wnioski taryfowe na kolejny rok składane są zazwyczaj na przełomie października i listopada. Jeśli dystrybutorzy energii elektrycznej chcieliby, aby nowy taryfikator zaczął działać od 1 stycznia 2019 roku, to decyzje URE wydać musi najpóźniej w połowie grudnia tego roku.

„Proces taryfowania oparty jest o ramy prawne wytyczone rozporządzeniem i ustawą Prawo energetyczne. Tam jest wyraźnie napisane, że regulator musi brać pod uwagę koszty, które są związane z prowadzeniem danej działalności. Jeżeli przedsiębiorstwo przedstawia uzasadnione koszty, regulator powinien je uwzględniać. Taryfy są budowane w oparciu o tzw. model kosztowy. Możemy czasami dyskutować czy poziom przedstawianych przez firmy kosztów jest za wysoki, czy za niski, ale zawsze pierwszy głos należy do spółek”, tłumaczy prezes URE.

źródło: wnp.pl, ure

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.