Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Orki atakują płetwale błękitne. Co na to biolodzy?

Orki atakują płetwale błękitne. Co na to biolodzy?

W styczniu 2022 ukazała się praca, która dokumentuje pierwsze przypadki polowań orek na płetwale błękitne. Co jest przyczyną tego niespotykanego zjawiska? Wbrew pozorom, biolodzy mają bardzo pozytywną teorię.

Przyjazne zwierzęta czy drapieżne ssaki? 

Jeżeli orki kojarzą ci się z przyjaznymi, łagodnymi zwierzętami – jesteś w dużym błędzie. Te ssaki są znane ze skomplikowanych technik łowieckich, które przekazują między sobą z pokolenia na pokolenie. Służą im one w polowaniach na ryby, ale też większe ssaki, jak lwy morskie, delfiny, białe rekiny, a ostatnio nawet wieloryby. Co sprawiło, że orki postanowiły zaatakować największe zwierzę na planecie, którego masa ciała może być nawet 37 razy większa? 

Orki polują na wieloryby 

Taki przypadek zarejestrowano po raz pierwszy w 2019 roku. Wtedy jeden samiec i osiem samic zaatakowały dorosłego wieloryba o długości około 22 metrów. Wielki ssak stał się pożywieniem dla ponad 50 orek i ponad 200 ptaków. Od tamtej pory u wybrzeży Australii odnotowano aż trzy sytuacje, w których stado orek zabiło i zjadło płetwale błękitne. 

Pierwszy odnotowany przypadek polowania orek na wieloryby, źródło: Marine Mammal Science, 2022

Badania opublikowane w 2022 roku na łamach czasopisma Marine Mammal Science są pierwszym, udokumentowanym doniesieniem o sfotografowanych przypadkach kolejno w marcu i w kwietniu 2019, a następnie w marcu 2021 roku. Przewiduje się, że takich przypadków mogło być więcej, ale nie zostały zgłoszone. 

Gdzie dokładnie miały miejsce nietypowych polowań? 

Okazuje się, że wszystkie trzy zarejestrowane przypadki odnotowano w podobnej lokalizacji, czyli w pobliżu Bremer Bay, na południu Australii Zachodniej. 

Lokalizacja Bremer Bay/ źródło: Google Maps

Co skłoniło orki żyjące w okolicach Bremer Bay do polowań na wieloryby? 

Badacze wyciągają optymistyczne wnioski 

Pierwsze, co przychodzi na myśl to fakt, że orki polują na dużo większe od siebie ssaki w akcie desperacji. Naukowcy wyciągają jednak inne wnioski. 

Być może to, co zaczynamy teraz obserwować to to, jak wyglądał ocean zanim wybiliśmy większość dużych wielorybów… Ponieważ niektóre z populacji nadal się odbudowują, mamy większą szansę zobaczyć, jak funkcjonują normalne ekosystemy morskie tłumaczy Robert L. Pitman, ekspert Oregon State University i współautor badań.

Biolodzy twierdzą, że te pozornie niepokojące wydarzenia mogą w zasadzie odkrywać życie morskiego ekosystemu sprzed ludzkich połowów dziesiątkujących populację płetwali błękitnych. Szacuje się, że wtedy liczba wielorybów wynosiła 300 000. Obecnie jest ich maksymalnie 20 000, ale ta liczba wydaje się rosnąć

Niepokój wzbudza za to sytuacja niedźwiedzi polarnych, o których przeczytasz tutaj:

Źródła: The Guardian, https://doi.org/10.1111/mms.12906 Fot.: The Gaurdian

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.