Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

OZE zbieżne z ideologią Hitlera? Skandaliczny artykuł w jednej z polskich gazet

OZE zbieżne z ideologią Hitlera? Skandaliczny artykuł w jednej z polskich gazet

Wiele państw uważa, że odnawialne źródła energii gwarantują energetyczną niezależność. Niestety oprócz zwolenników OZE istnieją także osoby, które bardzo sceptycznie podchodzą do czystej energii, często wysuwając pochopne, wręcz skandaliczne wnioski. Do jednego z nich można zaliczyć artykuł, jaki ukazał się w gazecie „Najwyższy Czas”. Na okładce tego periodyku znalazła się Adolf Hitler na tle wiatraków.

Skąd takie połącznie? Według autora wspomnianego tekstu energia odnawialna ma nazistowskie korzenie. Jego zdaniem walka z emisją dwutlenku węgla jest zbieżna z polityką prowadzoną przez niemieckiego dyktatora, który również chciał wytępić „gorsze” jednostki.

„Ideologia walki z CO2 pod pretekstem argumentu, że wskutek działalności człowieka ociepla się klimat, ma w sensie wiele wspólnego z niemieckim narodowo-socjalistycznym myśleniem dowodzącym, że ludzi jest za dużo, więc pewne gorsze rasy ludzkie trzeba wytępić. Brudną energię ma zastąpić czysta energia z wiatraków, tak jak brudne rasy w myśli nazistowskiej miały zostać zastąpione przez czyste rasy, czysty typ aryjski” – pisze autor artykułu.

Powyższe wnioski są tak skrajne, że trudno sobie je w jakikolwiek sposób wytłumaczyć. Skojarzenie jednego z największych zbrodniarzy w dziejach ludzkości z wiatrakami czy jakimikolwiek innymi źródłami energii wskazuje na brak zrozumienia historii. Co więcej, jest brakiem szacunku dla ofiar poległych w II Wojnie Światowej. Niestety w Polsce przybywa przeciwników zielonej energii, którzy swoje zdanie próbują argumentować na wiele, często nietrafionych, sposobów.

Foto, źródło: http://nczas.com/

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.