Energia wiatrowa PGE inwestuje w systemy wiatrowe off-shore 21 marca 2018 Energia wiatrowa PGE inwestuje w systemy wiatrowe off-shore 21 marca 2018 Przeczytaj także Artykuł Sponsorowany XENE autoryzowanym dystrybutorem w Polsce i UE paneli TW(Tongwei) Solar – lidera wśród producentów PV na świecie W lipcu 2023 roku spółka Xene podpisała umowę na dystrybucję modułów fotowoltaicznych ze światowym liderem w produkcji komponentów fotowoltaicznych na świecie, firmą TW(Tongwei) Solar. Umowa określa zasady bezpośredniej współpracy w Polsce i na rynkach zagranicznych, głównie w Unii Europejskiej, na których już aktywnie działa Xene. Kontrakt na najbliższe lata zakłada zakupy na poziomie kilkudziesięciu MW paneli w technologii PERC i N-type. Artykuł sponsorowany Fotowoltaika Fotowoltaika w bloku mieszkalnym. Wszystko, co musisz wiedzieć Fotowoltaika coraz częściej przyciąga uwagę mieszkańców bloków, jak i spółdzielni. Do inwestycji w elektrownię słoneczną zachęca nie tylko niższa cena… Polska Grupa Energetyczna podała informację, że z uwagi na zmieniające się regulacje i nowe technologie postanawia rozpocząć inwestowanie w morskie farmy wiatrowe. Do około 2025 roku spółka zamierza zainstalować około 1000 MW nowych mocy off-shore, a docelowo do 2030 roku aż 2500 MW. Henryk Baranowski, prezes zarządu Grupy podaje: „Nasze zamierzenia to 2500 MW w elektrowniach wiatrowych na morzu do 2030 roku, ale jest bardzo dużo znaków zapytania na tej drodze, więc przyjmijmy, że to jest nasz apetyt”. W zeszłym miesiącu PGE Energia Odnawialna rozpoczęła kampanię pomiarową wietrzności na Bałtyku. Potrwać ma ona dwa lata. Pomiary realizowane są w rejonie planowanej inwestycji o mocy 1 GW, ponad 30 km od Łeby. „Na tę chwilę projekt jest prowadzony samodzielnie przez PGE. Jeśli uznamy, że partnerstwo przyniesie korzyść, to – jak zakładaliśmy w strategii – nie wykluczamy partnerstw w żadnym zakresie. Nie prowadzimy żadnych zaawansowanych rozmów dotyczących poszukiwania partnera”, mówi Baranowski. Jak szacuje PGE, projekt 1 GW farmy zamknie się w 12-14 miliardach złotych. Jedna trzecia tej kwoty to koszt połączenia wiatraków z siecią. Obecnie terminy budowy nie zostały jeszcze ustalone. „Jeżelibyśmy osiągnęli status „ready to build” w 2021 roku, to byłoby to bardzo dobrze”, mówi prezes. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.