Wiadomości OZE Pierwsza na świecie elektryczna droga ładująca poruszające się po niej pojazdy 18 kwietnia 2018 Wiadomości OZE Pierwsza na świecie elektryczna droga ładująca poruszające się po niej pojazdy 18 kwietnia 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Kaskada kotłów De Dietrich w zajezdni MZK w Pabianicach Artykuł sponsorowany Międzygminny Związek Komunikacyjny w Pabianicach od kilku miesięcy korzysta z nowego rozwiązania w dziedzinie ogrzewania. Wysłużone kotły węglowe… Artykuł sponsorowany Artykuł Sponsorowany XENE autoryzowanym dystrybutorem w Polsce i UE paneli TW(Tongwei) Solar – lidera wśród producentów PV na świecie W lipcu 2023 roku spółka Xene podpisała umowę na dystrybucję modułów fotowoltaicznych ze światowym liderem w produkcji komponentów fotowoltaicznych na świecie, firmą TW(Tongwei) Solar. Umowa określa zasady bezpośredniej współpracy w Polsce i na rynkach zagranicznych, głównie w Unii Europejskiej, na których już aktywnie działa Xene. Kontrakt na najbliższe lata zakłada zakupy na poziomie kilkudziesięciu MW paneli w technologii PERC i N-type. Artykuł sponsorowany W Szwecji, na obrzeżach Sztokholmu, powstała pierwsza na świecie droga dla pojazdów elektrycznych wyposażona w system, który może ładować przejeżdżające auta. Obecnie linia ta liczy zaledwie dwa kilometry i łączy lotnisko Arlanda pod Sztokholmem z pobliskim centrum logistycznym. Mimo wszystko to istotny krok w zakresie rozwoju elektromobilności i ważny element szwedzkich działań w zakresie redukcji zmian klimatycznych. Szwedzi chcą zrezygnować z paliw kopalnych do 2030 roku. Wymaga to zmniejszenia o siedemdziesiąt procent emisji dwutlenku węgla w sektorze transportowym. Jednym z rozwiązań ma być wykorzystanie elektromobilności i systemów takich jak ten, pozwalających na zasilanie pojazdów poprzez drogi, po których się poruszają. Zasada działania systemu jest bardzo prosta. W szynie w drodze znajdują się podłączenia do prądu. Elastyczny wysięgnik zamontowany w aucie przyczepia się do nich i pobiera prąd. Na powierzchni drogi nie ma żadnych elementów pod napięciem. Wszystko jest w pełni bezpiecznie, nawet jeśli całość zaleje się wodą z solą, która poprawia jej przewodnictwo – napięcie na powierzchni nie przekracza nawet jednego wolta. „Można chodzić po tym nawet bosymi stopami” – powiedział Hans Säll, szef spółki eRoadArlanda, odpowiedzialnej za budowę instalacji. Obecnie koszt jednego kilometra takiej trasy to million euro. Może wydawać się, że to duża kwota, ale to nadal pięćdziesiąt razy mniej niż koszt budowy napowietrznej trakcji, takiej, z jakiej korzystają tramwaje. Obecnie w Szwecji znajduje się dwadzieścia tysięcy kilometrów autostrad. Elektryfikacja tych wszystkich dróg z pewnością wystarczy, aby pojazdy elektryczne mogły poruszać się wszędzie. „Odległość pomiędzy dwoma odcinkami autostrady nie przekracza nigdzie czterdziestu pięciu kilometrów, a to odległość, z którą radzą sobie wszystkie obecne auta elektryczne” – powiedział Säll. „Niektórzy uważają, że wystarczy budowa jedynie pięciu tysięcy kilometrów takich elektrycznych dróg w całym kraju” – dodał. Oprócz Szwedów technologią zainteresowali się także Niemcy, którzy chcą w ten sposób wspomóc rozwój sektora elektromobilności w Europie i rozpowszechnić pojazdy elektryczne na drogach Starego Kontynentu. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.