W wielu krajach Europy, oprócz prób elektryfikacji transportu publicznego, coraz częściej wszczynane są działania mające na celu wdrażanie elektryczno-motoryzacyjnych rozwiązań w służbach publicznych. Inwestycje w elektryczne pojazdy dla urzędników czy funkcjonariuszy policji są chętnie podejmowane nie tylko przez duże i rozwinięte państwa, ale także te nieco mniejsze. Takim przykładem może być niewielki kraj położony na zachodzie Europy – Luksemburg. Tamtejsze Ministerstwo Odnawialnego Rozwoju zamierza sukcesywnie eliminować samochody spalinowe z ruchu drogowego.

Wśród pierwszych kroków, które pozwolą przybliżyć się do realizacji tego planu, znajduje się wymiana policyjnej floty. Obecnie luksemburscy policjanci poruszają się po drogach samochodami wyposażonymi w silniki spalinowe. Jak informuje RTL, już niebawem pojazdy te zakończą swoją służbę, albowiem Luksemburg zamierza kupić dla swoich funkcjonariuszy auta marki Tesla.

Nie wiadomo jeszcze, na jaką dokładnie wersję samochodu zdecyduje się Luksemburg. Policjantom nie potrzeba jednak tych najszybszych, ponieważ pojazdy elektryczne cechują się dostępnością momentu obrotowego od zerowej prędkości, a to oznacza, że nawet najsłabsze modele mogą okazać się szybsze niż obecnie wykorzystywane auta. Dzięki temu, że Luksemburg jest państwem niewielkim pod względem terytorialnym, zajmującym zaledwie 2586 km², zasięg na jednym ładowaniu także nie będzie problemem.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.