Ekologia Złotooki – pożyteczne owady. Jak pomóc im przetrwać zimę? 12 listopada 2022 Ekologia Złotooki – pożyteczne owady. Jak pomóc im przetrwać zimę? 12 listopada 2022 Przeczytaj także Ekologia nowy nius o wszystkim ale taki trochę dłuższy dla testa dadadADA Artykuł sponsorowany Ekologia Czym jest budynek zeroemisyjny? Charakterystyka i przykłady Zeroemisyjny budynek cechuje się zerowym zużyciem energii netto. Oznacza to, że całkowita ilość zużywanej przez niego energii w skali roku równa się ilości energii odnawialnej wytworzonej w danym miejscu. Jakie rozwiązania stosowane są w zeroemisyjnych budynkach? Artykuł sponsorowany Złotooki to pożyteczne owady – są naszym sojusznikiem w walce ze szkodnikami roślin. Wrażliwe na zimno jesienią szukają kryjówek, często pojawiając się w domach, na strychach, a także w budynkach gospodarczych. Niestety, wtedy zdarza się, że są mylone z molami i zwalczane. Tymczasem powinno się im pomagać. Jak to robić? Złotooki – czym się wyróżniają? Złotooki to charakterystyczne zielone owady o średniej wielkości. W Polsce występuje ok. 27 gatunków. Wyróżniają się przezroczystymi skrzydłami z zielonym unerwieniem, długimi czułkami, i jak sama nazwa wskazuje – złotymi oczami. Całkowicie różnią się od moli, z którymi jednak niejednokrotnie są mylone. I w przeciwieństwie do moli, złotooki to pożyteczne owady. Dorosły złotook żywi się pyłkiem roślin, jednak jego żarłoczne larwy to naturalny wróg mszyc, przędziorków oraz stonki ziemniaczanej. Tylko w 3 fazie larwalnej złotook zjada średnio 400 mszyc, 2000 przędziorków i 200 jaj stonki. To wystarczające powody, dla których warto im pomagać. Dzięki nim szkodniki trzymają się z daleka. Dla człowieka są całkowicie bezpieczne. Z cyklu „pomagamy pszczołom”: jak zbudować hotel dla zapylaczy? Złotook występowanie Złotooki w sezonie występują praktycznie w każdym ogrodzie, chociaż z powodu ich ubarwienia są przez większość osób niezauważane. W większości dorosłe gatunki są drapieżne, ale odżywiają się również nektarem i pyłkiem roślinnym. Dlatego przyciągają je miejsca z roślinami miododajnymi takimi jak: krwawniki, macierzankę, wilczomlecze, grykę, facelię oraz krzewami i drzewami – jarzębina, lipa czy wierzba. Jeśli chcemy gościć złotooki warto też zrezygnować z oprysków chemicznych. Czytaj także: Brak zapylaczy oznacza utratę ⅓ żywności Biedronki azjatyckie w Polsce. Jak wyglądają i czy są groźne? Domki dla złotooków Późną jesienią złotooki szukają schronienia w zabudowaniach gospodarczych, domach, dziuplach czy pod kora drzew. W ogrodzie (a nawet na balkonie miejskim) można stworzyć złotookom dobre warunki do zimowania. Specjalistyczne domki można kupić w sklepach ogrodniczych czy budowalnych lub wykonać samemu. Mają postać niewielkich skrzynek z wywierconymi niewielkimi otworami. Najlepiej pomalować je na czerwono, pomarańczowo lub brązowo, bo te kolory ja przyciągają. Przednia ściana często składa się z listew tworzących szczeliny. Wnętrze budki wypełnia się sianem lub słomą. Ustawia się je na wysokości 1,5-2 m. Optymalny termin to wrzesień i październik. Skrzynkę przed zimą przenosi się do chłodnego pomieszczenia, np. garażu lub budynku gospodarczego. Wiosną wystawia się ją z powrotem na zewnątrz. W jednym domku mogą zagnieździć się nawet setki tych owadów. Szacuje się, że w czasie zim ginie 60-90% złotooków. Czytaj także: Czarna pszczoła powróciła do Polski na dobre? źródło: muratordom.pl Fot: Wiki Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.