W ostatnim czasie polskie media obiegła informacja, jakoby miało powstać nowe ministerstwo, do którego zadań należałoby realizowanie działań na rzecz zwalczania czynników przyczyniających się do zanieczyszczenia powietrza. Takie działanie miało być pokłosiem zmiany na stanowisku premiera polskiego rządu – jednym z celów Mateusza Morawieckiego jest bowiem intensyfikacja działań, które pozwoliłyby Polsce pozbyć się miana truciciela Europy. Wiele wskazuje na to, że prócz nowego ministerstwa powstanie także Agencja Bezpieczeństwa Ekologicznego, która będzie karać przedsiębiorstwa nie będące w porządku wobec środowiska naturalnego.

Według stanowiska zaprezentowanego przez Głównego Inspektora Ochrony Środowiska ABE może mieć szersze uprawnienia niż GIOŚ. Wszystko po to, by działania mogły być realizowane z dnia na dzień, bez wcześniejszego informowania o podjętych działaniach czy nadchodzących kontrolach.

– Działalność szarej strefy w gospodarce odpadami przynosi straty dla budżetu państwa oraz środowiska. Nielegalne procedery mają miejsce głównie w godzinach wieczornych oraz nocnych, poza godzinami pracy Wojewódzkich Inspektoratów Środowiska – zauważył Marek Haliniak, Główny Inspektor Ochrony Środowiska.

Ministerstwo Środowiska potwierdza, że prowadzone są prace nad powołaniem Agencji Bezpieczeństwa Ekologicznego. Na chwilę obecną działania są na wstępnym etapie projektowania i do czasu ich finalnego utworzenia jeszcze wiele może się zmienić.

– Projekt ustawy, w której proponuje się powołanie Agencji Bezpieczeństwa Ekologicznego, jest na wstępnym etapie opracowania przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Celem tych przepisów jest wzmocnienie istniejących i stworzenie nowych narzędzi umożliwiających skuteczną walkę z szarą strefą, w tym z przedsiębiorstwami, które zatruwają środowisko naturalne. Projektowane przepisy mają więc doprowadzić wyłącznie do poprawy bezpieczeństwa ekologicznego kraju i jakości środowiska naturalnego – można przeczytać w stosownym oświadczeniu wydanym przez Ministerstwo Środowiska.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.