Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Pszczoły w mieście. W Kielcach na dachach budynków staną ule

pszczoły

Pszczoły w mieście. W Kielcach na dachach budynków staną ule

Na dachu Kieleckiego Centrum Kultury został zamontowany pierwszy miejski ul. Wszystko w ramach projektu „Pszczoły w mieście” realizowanego przez świętokrzyski oddział Ligi Ochrony Przyrody. Co ciekawe, od pomysłu do realizacji minęło aż sześć lat.

Początkowo pierwszy miejski ul w Kielcach miał powstać w 2013 roku na dachu siedziby Ligi Ochrony Przyrody. Niestety, z przyczyn technologicznych stało się to niemożliwe. Powrót do idei nastąpił w lutym tego roku, a w połowie czerwca mogła się już odbyć prezentacja gotowego rozwiązania. – Mamy problem z zapylaczami i trzeba o nie dbać, ponieważ decydują o bioróżnorodności życia na ziemi i od nich zależy nasze istnienie. O pszczołach krążą negatywne opinie, bo żądlą, ale staramy się walczyć z tym stereotypem i pokazywać, że one są najważniejsze dla trwania życia na ziemi – informuje Beata Antoszewska, prezes Ligii Ochrony Przyrody w Kielcach.

Mieszkańcami kieleckiego ula zostały dwie pszczele rodziny łagodnej rasy buckfast. – Będą one służyły jako swoisty biomonitoring stanu środowiska, ponieważ latają na obszarze około siedmiu kilometrów, a badając je i miód, jaki dzięki nim pozyskamy, będziemy wiedzieli, jaki mamy stan środowiska – tłumaczy Antoszewska.

To jednak nie jedyny miejski ul, jaki powstanie w stolicy województwa świętokrzyskiego. W ramach projektu jeden ul stanął też na dachu dawnego Hotelu Łysogóry. Dziesięć kolejnych powstanie w firmie Dafi. W planach jest budowa pszczelich domków na dachach Filharmonii Świętokrzyskiej, Wojewódzkiego Domu Kultury i Galerii Korona.

– Cieszę się, że możemy wspierać naturę na dachach Kielc potrzebnymi owadami, jakimi są pszczoły. Mówiąc o przyszłości, na pewno będziemy się starali znaleźć jakieś rozwiązania, ale trzeba oczywiście wziąć pod uwagę kwestię logistyki i miejsca – powiedział prezydent Kielc, Bogdan Wenta.

Koszt zakupu ula wraz z całym wyposażeniem i certyfikowaną matką-królową wynosi około tysiąca złotych, a miesięcznej opieki nad jednym ulem – 200 złotych. Zamysłem projektu jest to, by firmy partycypowały w kosztach utrzymania.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.