Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

W Tunezji „inteligentne ule” ratują pszczoły i poprawiają produkcję miodu

W Tunezji „inteligentne ule” ratują pszczoły i poprawiają produkcję miodu

Aplikacja Smart Bee pomaga pszczelarzom monitorować stan zdrowia pszczół i dostosowywać pasiekę do zagrożeń klimatycznych. System stworzył tunezyjski start-up. To kolejny ważny krok w stronę ratowania tych ważnych dla nas owadów.

Pszczoły pod kontrolą

System został opracowany w 2020 roku przez grupę młodych tunezyjskich absolwentów inżynierii. Do dziś firma IRIS Technologies – Beekeeper Tech sprzedała ponad 1000 systemów, głównie w Tunezji i krajach sąsiednich. Rozwiązaniem interesują się jednak pszczelarze z całego świata. System składa się ze specjalnych czujników na podczerwień i aplikacji. Urządzenie posiada również lokalizator GPS, który pomaga zapobiec kradzieży ula.

Prosty w użyciu czujnik Smart Bee, źródło Smart Bee Keeper

Jak to działa? Wystarczy w kilku ulach umieścić specjalne czujniki, które zbierają dane. Dzięki nim pszczelarz dostaje na bieżąco informacje o temperaturze, wilgotności i „lokatorach” ula. Analiza danych zgromadzonych w chmurze pomaga szybko reagować na potencjalne problemy, a także wybierać najbardziej odporne i produktywne matki do hodowli. Gdy pojawia się problem, wysyłany jest alert – aplikacja w telefonie ostrzega przed koniecznością podjęcia działań. Jest to bardzo ważne, ponieważ kolonie pszczół również stoją w obliczu wielu zagrożeń, w tym zmian klimatycznych.

Jeden czujnik kosztuje poniżej 300 tunezyjskich dinarów (około 92 euro).

Tunezyjskie pszczoły mają się lepiej

Kiedy pszczelarz zostanie powiadomiony o problemie, może przenieść przegrzane ule w chłodniejsze miejsca, odizolować te, które są zbyt zimne lub podać roztwór cukru pszczołom, które są zbyt słabe. Aplikacja umożliwia też identyfikację „ula modelowego” w celu dopracowania szczepów i odtworzenia ich sposobu funkcjonowania w pasiece.

Tunezyjscy pszczelarze mówią nawet o 10% zmniejszeniu się strat w ulach i 30-40% zwiększeniu produkcji miodu.

Na ratunek pszczołom i… ludziom

Populacja pszczół na całym świecie z roku na rok się zmniejsza. Według danych Greenpeace co sekundę ginie 105 pszczół! W naszym kraju każdego roku umiera 10% wszystkich rodzin pszczelich. Negatywnie wpływa na nie nadużywanie pestycydów i innych środków chemicznych stosowanych w rolnictwie, pasożytnicze roztocza, jak i warunki pogodowe spowodowane zmianami klimatycznymi.

Wymieranie pszczół negatywnie wpływa na nas wszystkich. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa pszczoły zapylają ponad jedną czwartą całej spożywanej przez nas żywności. W samej Europie 84% roślin przetwarzanych na żywność dla człowieka jest uzależniona od pszczół.

W wielu krajach pszczelarstwo stanowi ważne źródło utrzymania. Z danych tunezyjskiego Narodowego Instytutu Agronomii wynika, że 11-milionowej Tunezji sektor zatrudnia około 13 000 osób i produkuje rocznie około 2800 ton miodu.

źródła: modernghana.com, lemonde.fr/en, dzikiezycie.pl, pomagamypszczolom.pl, smartbeekeeper.com

fot. główne: canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.