Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Rekordowa rejestracja hybryd i elektryków w lipcu

pojazdy elektryczne

Rekordowa rejestracja hybryd i elektryków w lipcu

Polski rynek elektromotoryzacyjny wraca po lockdownie na dawne tory dynamicznego wzrostu. W lipcu 2020 roku odnotowano większą ilość rejestracji samochodów z napędem alternatywnym niż miesiąc wcześniej. Mowa tu o blisko 6 tysiącach egzemplarzy!

Dane dotyczące rynku pojazdów z napędem alternatywnym przedstawił Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR. W swoich analizach uwzględnił samochody z napędem hybrydowym (każdego rodzaju) oraz te w pełni elektryczne. 

Polski rynek pojazdów z napędem alternatywnym w liczbach 

Tylko w lipcu br. zarejestrowano 5 995 egzemplarzy samochodów nisko i zeroemisyjnych. To o 28% więcej niż w czerwcu br. i o 80% więcej niż w lipcu 2019 roku. Od początku roku zarejestrowano w sumie 32 410 samochodów z napędem alternatywnym. W porównaniu z okresem analogicznym 2019 roku, wyniki są lepsze o 52%. 

Na tle całego polskiego rynku motoryzacyjnego samochody z napędem hybrydowym i elektrycznym odpowiadały za około 1/7 wszystkich rejestracji w lipcu (5 995 na 42 432).  Widoczny jest natomiast ogólny spadek nowo rejestrowanych pojazdów – od początku roku Polacy zarejestrowali 222 260 samochodów. W ujęciu rokrocznym wynik ten jest mniejszy o 32,11%. Choć spowolnienie gospodarcze dało się we znaki, ewolucja motoryzacji na bardziej przyjazną środowisku nadal postępuje.

Napęd alternatywny i normy emisyjne

Trend na pojazdy nisko i zeroemisyjne stymulują unijne przepisy. Od początku roku obowiązują zaktualizowane normy. Nowy pojazd nie może oddawać do atmosfery dwutlenku węgla na poziomie wyższym niż 95 g/km oraz 107 g/km w przypadku samochodów z tzw. premium (typu Volvo). 

Unia Europejska planuje dalsze zaostrzanie przepisów. Do 2025 roku w przypadku ekologicznych silników emisja ma spaść o 15%. Aktualnie ich udział w polskim rynku nowych pojazdów osobowych wynosi 14,58%. 

Coraz więcej hybryd typu plug-in (pHEV) 

Hybrydy, które wymagają zewnętrznego ładowania, nadal stanowią mniejszość nowo kupowanych aut. W ubiegłym miesiącu Polacy zarejestrowali w urzędach tylko 328 hybryd typu plug-in. Jest to jednak więcej o 19% w porównaniu z rezultatami z czerwca i aż o 405% więcej od wyniku z lipca ubiegłego roku. 

Przez pierwsze siedem miesięcy 2020 roku w sumie zarejestrowano 1631 egzemplarzy samochodów pHEV – o 215% więcej niż w tym samym czasie w 2019. 

Najpopularniejsze marki pHEV:

  • BMW: 358 szt.,
  • Skoda: 239 szt.,
  • Volvo: 224 szt.

Najpopularniejsze modele pHEV:

  • Skoda Superb: 239 szt.,
  • BMW seria 5: 136 szt.,
  • Peugeot 3008: 93 szt.

To, co zwiększa popularność hybryd, to ich malejące ceny. Wpływa na nie bezpośrednio podatek akcyzowy, który z początkiem 2020 r. obniżył się z 18,6% i 3,1% do 9,3% i 1,55%. Mniejsza stawka dotyczy samochodów z silnikiem o pojemności do 2 litrów, większa w przypadku 2-3,5 litrów. 

Warto pamiętać, że ceny hybryd typu plug-in z silnikami spalinowymi do 2 litrów nie są obciążone akcyzą. Zasada ta obowiązuje tylko do 1 stycznia 2021 roku. 

Coraz więcej elektrycznych samochodów osobowych

Jeśli chodzi o samochody zeroemisyjne, czyli elektryczne EV, to od początku tego roku zarejestrowano 1 434 egzemplarzy. Ich liczba wzrosła zatem o 41% w porównaniu do poprzedniego roku. W ubiegłym miesiącu odnotowano 304 zarejestrowane egzemplarze. To o 43% więcej niż w czerwcu i o 305% więcej niż w lipcu 2019 r. 

Najpopularniejsze marki: 

  • Nissan: 245 szt.,
  • Skoda: 220 szt.,
  • Renault: 128 szt.

Najpopularniejsze modele:

  • Nissan Leaf: 241 szt.,
  • Skoda Citigo: 220 szt.,
  • Renault ZOE: 128 szt.

Niskie wyniki wsparcia dla elektromobilności

Instytut SAMAR zauważył, że trzy programy dofinansowania zakupu samochodów elektrycznych – Zielony samochód, eVAN oraz Koliber nie przyniosły zadowalających efektów. W przypadku pierwszego z wymienionych do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpłynęł tylko 262 wnioski. Przypominamy jednak, że budżet zapewnia wsparcie dla zakupu aż 2 tysięcy osobowych samochodów elektrycznych.

Artur Lorkowski wiceprezes NFOŚiGW zapowiedział Instytutowi, że jesienią ruszy nowy nabór wniosków do programów. Pierwszy został zamknięty 31 lipca. Możliwe, że w przypadku pozostałych programów dla przedsiębiorców, rząd zaproponuje wsparcie subwencyjne. Warto zauważyć, że decyzję o inwestycji w zakup samochodów elektrycznych częściej podejmują przedsiębiorstwa niż osoby prywatne.

Raport SAMAR znajdziecie tutaj.

Źródło: samar.pl, motofakty.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.