Francuski rynek aut elektrycznych pobił w styczniu wszelkie rekordy – podaje Cleantechnica. Liczba rejestracji w pełni elektrycznych aut zbliżyła się do 11 tys., a hybryd typu plug-in – do niemal 4 tys. Daje to 11-proc. udział w ogólnych rejestracjach aut w tym kraju. Francuzi stawiają na rodzime koncerny. Odpowiadają one w sumie za 63 proc. sprzedaży.

Liczba rejestracji samochodów elektrycznych wzrosła o 2,7 proc. w ujęciu rok do roku. Na czele najlepiej sprzedających się we Francji aut elektrycznych znajduje się bezapelacyjnie Renault Zoe (5 331 rejestracji). Na drugim miejscu plasuje się Peugeot 208 EV. Różnica między nim, a liderem to jednak aż 2794 rejestracji. Auta Renault stanowią 36 proc. udziału w rynku, ale liderem tak naprawdę jest koncern PSA. Co prawda Peugeot ma 27 proc. rynku, ale po dodaniu pozostałych marek wchodzących w skład PSA (Citröen, DS i Opel) otrzymujemy wynik 39 proc.

Warto zauważyć, że rynek samochodów elektrycznych we Francji rozwija się, pomimo że tamtejszy rząd ogranicza dopłaty do zakupu takich aut. Całkowicie zlikwidowane zostały już bonifikaty do aut o wartości powyżej 60 tys. euro. W przypadku samochodów tańszych niż 45 tys. euro premia będzie stopniowo obniżana. Jeszcze w 2020 roku wyniesie 6 tys. euro, ale w 2021 spadnie do 5 tys., a w 2022 r. będzie to 4 tys. W przypadku samochodów wycenionych między 45 a 60 tys. euro premia zredukowana została o połowę.

Źródło: cleantechnica.com

Fot. główna: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.