Fundusz inwestycyjny Billa Gatesa przeznaczył 44 mln dolarów na rozwój projektu Terabase Energy. Plan zakłada skomercjalizowanie automatycznego budowania farm fotowoltaicznych, dzięki robotom pracującym 24/7. 

Bill Gates finansuje rozwój automatycznego budowania farm fotowoltaicznych   

Sektor odnawialnych źródeł energii bardzo mocno skupił się na ulepszeniach technologicznych, pomijając konieczność zmiany w projektowaniu i budowaniu instalacji. Postęp w tym obszarze jest równie ważny i potrzebny, aby osiągnąć wymagane cele zerowe netto. 

Breakthrough Energy Ventures to fundusz inwestycyjny na rzecz wspierania idei zrównoważonego rozwoju, którego założycielem jest Bill Gates. Projekt skupia się na promowaniu technologii redukujących emisje gazów cieplarnianych, m.in. komercjalizacji i obniżaniu kosztów odnawialnych źródeł energii. 

• Pierwsze w Polsce fotowoltaiczne panele akustyczne. Produkują już prąd dla prywatnej firmy.

W tym obszarze uznanie zyskał amerykański startup Terabase Energy, który wynosi instalacje PV na zupełnie nowy poziom. Firma pierwszą cyfrową platformę ułatwiającą projektowanie i zarządzanie dużymi farmami fotowoltaicznymi 

Breakthrough Energy Ventures razem z dwoma innymi funduszami inwestycyjnymi – Prelude Ventures oraz SJF Ventures ogłosił dofinansowanie w wysokości 44 mln dolarów, które będzie wspierać rozwój automatycznego stawiania farm fotowoltaicznych. 

Wierzymy, że do wdrożenia energii słonecznej na skalę terawatów, czego wymaga dekarbonizacja, potrzebny jest przełom w sposobie budowania elektrowni fotowoltaicznych. Rozwiązanie Terabase to ogromny potencjał dla obniżenia kosztów i przyspieszenia rozwoju energii słonecznej na dużą skalę – podsumował decyzję Carmichael Roberts z Breakthrough Energy Ventures. 

Czy roboty będą instalować panele PV?

W ostatnim czasie Terabase skoncentrował się na rozwoju zautomatyzowanej fabryki terenowej, która będzie samodzielnie budować farmy fotowoltaiczne 24/7. Rewolucyjna metoda opiera się na wykorzystaniu robotów, które będą podnosić i łączyć ciężkie panele PV z trackerami solarnymi, które śledzą ruch słońca. 

Według producenta zautomatyzowana fabryka dużych projektów fotowoltaicznych, która działa bez przerwy to sposób na przyspieszenie budowy, obniżenie kosztów i zwiększenie jakości wykonania. Dodatkowo ma pozytywnie wpłynąć na warunki pracy instalatorów, z których zdjęty będzie ciężar przenoszenia paneli i elementów stalowych. 

Ta inwestycja jest potwierdzeniem naszej wizji szybkiego rozwoju energii słonecznej w skali terawatów – powiedział Matt Campbell, współzałożyciel i dyrektor generalny Terabase Energy. 

Świat potrzebował pięćdziesięciu lat, aby zbudować pierwszy terawat (milion MW) energii słonecznej, a potrzebujemy co najmniej 50 dodatkowych terawatów dołączonych tak szybko, jak to możliwe, aby osiągnąć globalne cele dekarbonizacji. To finansowanie pozwoli nam nadal powiększać zespół i dokonywać inwestycji niezbędnych do realizacji naszej misji.

Szczegóły firma planuje ogłosić jesienią 2022 roku, ale już wiadomo, że pierwszy projekt o planowanej mocy 400 MW jest już w trakcie realizacji.

Nowy poziom instalacji fotowoltaicznych 

Oprócz automatycznego stawiania farm fotowoltaicznych, Terabase Energy rozwija także inne rozwiązania, które mają zrewolucjonizować sposób zarządzania projektami słonecznymi. Jednym z nich jest program, który obejmuje aplikacje do projektowania, modelowania i budowania instalacji fotowoltaicznych. 

• Według IPCC mamy wszystkie potrzebne narzędzia do obniżania emisji CO2, a kluczem jest technologia. 

Źródła: terabase.energy.com, techcrunch.com, pv-magazine-usa.com

Fot. główna: Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.