Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Rowerzyści w Polsce. Raport: miasta dla rowerzystów 2022

Rowerzyści w Polsce. Raport: miasta dla rowerzystów 2022

Kiedyś miasta były projektowane z myślą o samochodach. Dziś pojawiają się strefy, do których samochodem wjechać się nie da i zwiększa się nacisk na infrastrukturę pieszo-rowerową. Jak mają się rowerzyści w największych polskich miastach? Sprawdzili to autorzy Raportu: Miasta dla rowerzystów 2022.

Znaczenie infrastruktury rowerowej

Z danych GUS wynika, że w 2021 roku aż 60% Polaków jeździło na rowerze. W porównaniu do wyników badania z 2016 roku wzrosła też liczba rowerów na gospodarstwo domowe. W 2021 roku przynajmniej jeden rower odnotowano w 79% gospodarstw domowych. 

Niewątpliwie wpływa na to rozwijająca się infrastruktura rowerowa. Przesiadamy się z samochodów na rower ze względów ekologicznych, zdrowotnych, ale też… ekonomicznych. I chcemy korzystać z funkcjonalnych, mądrze zaprojektowanych i bezpiecznych opcji. Chodzi nie tylko o drogi dla rowerów, ale też o wydzielone pasy, ciągi pieszo-rowerowe oraz przejazdy przez skrzyżowania.

Rzeszów z największą liczbą dróg rowerowych

CentrumRowerowe.pl pod lupę wzięło największe polskie miasta. Do przygotowania raportu posłużyły dane zebrane od urzędów miast, zarządów dróg, a także Głównego Urzędu Statystycznego. Autorzy raportu o opinie poprosili też przedstawicieli lokalnych społeczności rowerowych.

Z badania wynika, że najlepszym stosunkiem długości dróg rowerowych do wszystkich dróg publicznych może pochwalić się Rzeszów. Sytuacja wygląda całkiem dobrze również we Wrocławiu, Poznaniu, Toruniu czy Białymstoku. Statystycznie najgorzej jest w Gdyni i Częstochowie. Ostatnie z wymienionych miast nie wypada najlepiej również w kwestii przyrostu długości dróg dla rowerów w ostatnich czterech latach. Za to w Łodzi, Gliwicach, Radomiu oraz w Kielcach w tym czasie przybyło ich aż o połowę.

Infrastruktura a wypadki

Według policyjnych statystyk w ubiegłym roku większość wypadków z udziałem rowerzystów miała miejsce w obszarze zabudowanym, a najczęstszą ich przyczyną było nieustąpienie pierwszeństwa oraz nieprawidłowe przejeżdżanie przez drogę dla rowerów. Przeważająca liczba zdarzeń spowodowana była przez innych uczestników ruchu. 

Z zebranych przez CentrumRowerowe.pl danych wysuwają się dwa wnioski. Po pierwsze, w 2021 roku w miastach z najdłuższymi DDR-ami liczba wypadków z udziałem rowerzystów (w przeliczeniu na 1000 mieszkańców) była wyższa niż w innych. Taką sytuację odnotowano m.in. we Wrocławiu, Poznaniu czy Białymstoku. Więcej dróg rowerowych oznacza więcej ich użytkowników, a więc i rosnące szanse wypadku. 

Po drugie, w miastach, w których od 2018 roku sieć dróg dla rowerów wydłużyła się o ponad 50%, spadła liczba wypadków z udziałem rowerzystów.

– Łódź: zwiększenie liczby dróg dla rowerów o 50% – zmniejszenie liczby wypadków o 35,8%*

– Gliwice: zwiększenie liczby dróg dla rowerów o 52% – zmniejszenie liczby wypadków o 29,2%*

– Kielce: zwiększenie liczby dróg dla rowerów o 56% – zmniejszenie liczby wypadków o 32,5%*

Infrastruktura rowerowa to nie wszystko. Ważne jest stosowanie się do ogólnych zasad ruchu drogowego, zachowanie bezpiecznej odległości i rozwaga. 

Rowery publiczne

Osoby, które nie posiadają własnego jednośladu lub chcą korzystać z roweru jako środka służącego do podjechania do czy z przystanku, mogą wybrać rower miejski. Wypożyczanie rowerów cieszy się sporą popularnością w polskich miastach i kosztuje stosunkowo niewiele, bo kilka złotych za godzinę jazdy.

W 2021 roku w 12 z 20 analizowanych polskich miast ruszył system rowerów publicznych. Wrocław oferuje go przez cały rok, podobnie Lublin, w którym sezon się wydłużył w porównaniu do sytuacji z 2019 roku. W Toruniu na miejskim jednośladzie można jeździć przez 10 miesięcy, a w Warszawie i Poznaniu przez 9. Najkrócej funkcjonuje on w Łodzi i Częstochowie, bo zaledwie 4 miesiące w roku. I to w Częstochowie właśnie sytuacja przedstawia się najgorzej, ponieważ jeden rower jest dyspozycji ponad 1000 mieszkańców, a jedna stacja przypada średnio na 7 km2 powierzchni miasta.

Mikromobliność przyszłością miast

Zebrane dane wydają się istotne zwłaszcza w kontekście postępujących procesów urbanizacyjnych. Już ponad połowa ludzkości mieszka w miastach. Zanieczyszczenie powietrza i hałas to jedne z problemów, z którymi mierzą się mieszkańcy miast. Głównym źródłem ich powstawania jest ruch samochodowy. Dodatkowo betonowe parkingi stają się zmorą w upalne dni, wpływając na powstawanie tzw. wysp ciepła

Rozwiązaniem może być zwrot w kierunku mikromobilności, wdrażanie koncepcji miasta 15-minutowego, tworzenie stref czystego transportu, a w tym także rozwój infrastruktury pieszo-rowerowej.

Cały raport jest dostępny na stronie Centrum Rowerowego

źródło i grafiki: informacja prasowa CentrumRowerowe.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.