Jak poinformowała firma Elona Muska, wyniki finansowe na czwarty kwartał zeszłego roku wskazują na straty – podobnie jak przez cały 2016. Mimo tego, że wyniki Tesli nie są zbyt optymistyczne, to po ich publikacji ceny akcji Tesli wzrosły. Być może miała na to wpływ zapowiedź wyprodukowania Modelu 3 w terminie, a także podtrzymanie harmonogramu produkcji SolarRoof – systemów fotowoltaiki dachowej. Wyniki finansowe za ostatni kwartał zeszłego roku to pierwsze, w których uwzględniono także wyniki przejętej przez Teslę firmy SolarCity.

W IV kwartale 2016 roku Tesla odnotowała 2,284 miliarda dolarów przychodów, co jest wynikiem podobnym do poprzedniego kwartału, ale o wiele wyższym niż w analogicznym okresie roku 2015. Głównym źródłem tych dochodów była motoryzacyjna część firmy. Dział odpowiedzialny za systemy produkcji i magazynowanie energii elektrycznej wygenerował jedynie 131,38 miliona dolarów (o wiele więcej niż w poprzednim kwartale zeszłego roku, gdy dział przyniósł około 23 miliony dolarów).

Ostatni kwartał 2016 roku Tesla zakończyła stratą na poziome 121 milionów dolarów – to mniej niż w analogicznym okresie roku 2015 (ponad 320 milionów dolarów), ale warto zauważyć, że w III. kwartale zeszłego roku Tesla mogła pochwalić się zyskami na poziomie niemal 22 milionów dolarów. Rok 2016 Tesla zakończyła na minusie przy stracie wynoszącej około 675 milionów dolarów. Jest to wartość mniejsza niż w roku 2015, gdy straty wyniosły 888,6 miliona dolarów.

Przy okazji publikacji raportu finansowego Elon Musk zapewniał, że plany związane z uruchomieniem produkcji nowego auta – Tesli Model 3 – idą zgodnie z planem. Wprowadzenie tego auta do oferty ma istotnie zwiększyć sprzedaż pojazdów marki, jako że Model 3 ma być tańszy niż Modele S oraz X. Rozpoczęcie produkcji Modelu 3 zaplanowano na lipiec 2017. Początkowo przewidywana jest produkcja pięciu tysięcy pojazdów tygodniowo, a w 2018 roku 10 tysięcy pojazdów tygodniowo.

Z kolei w sektorze produkcji i magazynowania energii elektrycznej firma zapowiada „priorytet zyskowności nad sprzedanymi MW” poprzez ograniczenie kosztów dzięki wykorzystaniu synergii związanej z przejęciem SolarCity. Jednakże krótkofalowo zakup ten wygenerował spore koszty, związane z połączeniem struktur obu tych spółek – tak właśnie Tesla tłumaczy straty zanotowane w IV kwartale 2016 roku. Ma to także związek z niższą niż planowana sprzedażą instalacji fotowoltaicznych przez SolarCity. Zainstalowano 187 MW nowych mocy z planowanych 201 MW.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.