Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Smog wróci jak bumerang

Smog wróci jak bumerang

Sezon grzewczy powoli dobiega końca, a wraz z nim temat smogu. Nie tylko w mediach, ale przede wszystkim w naszej świadomości. Jak przygotować się do kolejnego sezonu grzewczego, aby chociaż trochę zminimalizować problem smogu w Polsce?

W Polsce z powodu zanieczyszczenia powietrza umiera przedwcześnie od 40 do 45 tysięcy osób. Według WHO pył zawieszony PM 2,5 może przekraczać stężenie większe niż 25 mg/m3 maksymalnie trzy dni w ciągu roku (dobowej średniej), a w przypadku PM10 – wartość ta może być dwukrotnie wyższa. W Polsce już 4. stycznia bieżącego roku przekroczyliśmy powyższe limity kilkukrotnie, a często nawet kilkunastokrotnie.

O tym jak zmniejszyć problem smogu i przygotować się do następnego sezonu grzewczego, specjalnie dla portalu ŚwiatOZE opowiada Anna Dworakowska z Polskiego Alarmu Smogowego.

Smog wróci jak bumerang w październiku, w listopadzie najpóźniej. Teraz władze rządowe powinny się skupić na tym, żeby nie stracić tego czasu. Czekamy na rozporządzenia w sprawie norm jakości węgla, w sprawie standardów emisyjnych dla kotłów, czekamy na program dotacyjny i kredytowy do wymiany kotłów, do termomodernizacji. Jeśli chodzi o władze regionalne, to jest w przypadku Małopolski i Śląska wdrażanie już istniejących uchwał antysmogowych, uruchomienie środków dotacyjnych , ale też kampanie edukacyjne – mówi Anna Dworakowska z Polskiego Alarmu Smogowego.

Przypomnijmy – od początku roku do końca marca w Krakowie zanotowano już 53 dni, w których przekroczono dopuszczalne, dobowe normy zanieczyszczenia powietrza pyłem PM10. Między 19 stycznia a 6 lutego, przez 19 dni z rzędu, krakowskie stacje pomiarowe wskazywały przekroczenie dopuszczalnej normy pyłu zawieszonego.

Zobacz jak ze smogiem radzą sobie mieszkańcy Krakowa.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.