ScottishPower Renewables zainstalował w Wielkiej Brytanii już łącznie 2 GW projektów wiatrowych, dzięki zainwestowaniu w ten sektor 650 milionów funtów w budowę wiatrowych farm na lądzie.

Firma SPR wezwała polityków do dalszego wspierania lądowej energetyki wiatrowej w Szkocji, aby pomóc sprostać wymaganiom związanym z planom redukcji emisji dwutlenku węgla i zwiększającym się udziale pojazdów elektrycznych w ruchu drogowym.

Keith Anderson z SPR skomentował: Jeśli rząd brytyjski na poważnie bierze plany redukcji emisji produktów spalania węgli i chce mieć pod dostatkiem energii elektrycznej, by móc sprostać zapotrzebowaniu ze strony pojazdów elektrycznych, konieczne jest większe wsparcie budowy farm wiatrowych na lądzie.

Pojedyncza turbina wiatrowa może zasilić około siedem tysięcy pojazdów elektrycznych, ale musimy działać natychmiast, jeśli chcemy sprostać rosnącemu popytowi na energię – dodał Anderson. Dodaje on, że jeżeli farmy te uzyskają takie samo wsparcie jak i inne technologie, to jego firma do 2020 roku może wybudować w Szkocji kolejne farmy o łącznej mocy 2 GW.

Widzimy, że wprowadzenie systemu aukcyjnego w zakresie dofinansowania morskich instalacji wiatrowych doprowadziło do ogromnej redukcji cen i spodziewamy się, że taki mechanizm spowoduje także spadek cen energii produkowanej z wiatru na lądzie. Włączenie lądowych elektrowni wiatrowych do systemu aukcyjnego pomoże zwiększyć konkurencyjność tego źródła energii i zmniejszy koszty prądu, co jest istotne także z punktu widzenia konsumentów – podsumował Anderson.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.