W dniach od 7. – 18. listopada w Marrakeszu – jednym ze słynnych miast marokańskich odbyła się konferencja klimatyczna, w której wzięli udział przedstawiciele państw należących do ONZ. W międzynarodowym gronie zastanawiano się nad działaniami jakie należy podjąć, by wstrzymać ciągłe ocieplanie się klimatu. Spotkanie to odbyło się w nieco nerwowej atmosferze, która spowodowana była ostatnimi wyborami w Stanach Zjednoczonych. Po sondażach, które wskazywały na zdecydowane zwycięstwo Hilary Clinton zostały tylko wspomnienia, bowiem rzeczywistość okazała się zdecydowanie inna. W wyniku tego poprzez głosy obywateli USA, jak i reprezentujących ich elektorów prezydentem zostanie Donald Trump – przedsiębiorca i biznesmen, który nie dostrzega wielu klimatycznych zagrożeń.

Podczas konferencji klimatycznej zgromadzeni ustalili, że będą dążyć do realizacji postanowień zapisanych w porozumieniu paryskim, pomimo nie do końca jasnego stanowiska USA po ostatnich zmianach administracyjnych. Jego celem jest podjęcie działań, by ograniczyć ocieplanie się klimatu: podstawowe założenie to ograniczenie ocieplenia klimatu do wartości poniżej 2 stopni Celsjusza. Podczas konferencji członkowie podtrzymali chęć wdrożenia Funduszu Adaptacyjnego po 2020 roku. Na razie nie są znane źródła jego finansowania – obrady na ten temat będą prowadzone na następnych spotkaniach.

Warto wspomnieć również o tym, że 40 państw, które są najbardziej narażone na zmiany zachodzące w wyniku ocieplania się klimatu i zmian środowiska przedstawiło bardzo ważną i klarowną deklarację. Państwa te wyraziły chęć wykorzystywania energii wyłącznie z odnawialnych źródeł. Cel, który sobie wyznaczyły chcą zrealizować do 2050 roku.     Podczas kilkunastu dni konferencyjnych nie zabrakło również apeli do nowego prezydenta elekta Donalda Trumpa. Minister spraw zagranicznych Maroka – Salaheddin Mezuar poprosił go w imieniu wszystkich zgromadzonych o zachowanie rozsądku, a także o pragmatyzm i oddanie ważnej sprawie, jaką niewątpliwie jest ocieplenie klimatu.

Niespełna dwutygodniowa konferencja zakończyła się w dobrych nastrojach, z nadzieją na wspólną realizację założonych planów. Konferencja w 2017 roku odbędzie się w Europie w Bonn, a następująca po niej – w Polsce. Z pewnością nie zabraknie na nich kolejnych pomysłów, które pozwolą na jeszcze bardziej skuteczną ochronę naszej planety.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.