Gigantyczna fabryka w Nigg dostarczyłaby na ogromnym obszarze nie tylko energię, ale i zapewniłaby wiele dodatkowych miejsc pracy. Jednak czy związki zawodowe przemysłu naftowego tego chcą? Inwestorzy zbliżają się do ostatecznej decyzji w sprawie budowy jednej z największych farm wiatrowych, realizowanych na terenie Szkocji, ale przez Wielką Brytanię.

Elektrownia wiatrowa o wartości 100 milionów funtów (129 milionów dolarów) byłaby głównym źródłem dostaw do morskich farm wiatrowych w regionie. Dzięki tej inwestycji Wielka Brytania skutecznie włączyłaby się w stopniowy proces rezygnacji z ropy i gazu. Jednak lokalne związki zawodowe mają obawy przed tą inwestycją i niekoniecznie chcą zgodzić się na przemianę energetyczną, która wiąże się ze zmianą dotychczasowej posady.

Dyskurs UK i Szkocji

Rzecznik Global Energy Group (GEG), która ubiega się o budowę fabryki, uspokaja lokalne związki zawodowe, obiecując im odpowiednie przeszkolenie i nowe miejsca pracy. 450-metrowy obiekt jest przeznaczony do produkcji 90-100 wież rocznie. Przewiduje się też budowę fundamentów i turbin, które mają znaleźć się na morzu. Planowane są szkolenia dla byłych pracowników sektora naftowego i gazowego, dzięki którym pracownicy z łatwością przejdą do pracy w sektorze OZE.

Nigg może stać się brytyjskim centrum morskiej energetyki wiatrowej. Oczywiście, jeżeli inwestorzy zrealizują swój plan. Fabryka miałaby zostać wyposażona w walcownię oraz warsztat malarski. Niegdyś ośrodek przemysłu naftowego i gazowego, a wkrótce ogromna elektrownia morskiej energii wiatrowej?

Tempo zmian

Pomiędzy Szkocją a Anglią pojawiały się już wcześniej napięcia spowodowane tempem przechodzenia na zrównoważone źródła energii. 

Nie ignorujcie biomasy w kwestii zrównoważonej energii!

Minister energetyki Szkocji Paul Wheelhouse w pisemnym oświadczeniu na temat budowy elektrowni wiatrowej powiedział:

– Nadal współpracujemy z rządem Wielkiej Brytanii, który wspiera sektor energii odnawialnej. Zarówno nasz, jak i angielski rząd robimy wszystko, aby zapewnić miejsca pracy dla pracowników, a także wdrażamy odpowiednie szkolenia. 

Wheelhouse powiedział też, że dążenie do transformacji energetycznej nie odbędzie się kosztem pracowników sektora naftowego i gazowego, ponieważ dostaną oni odpowiedni poziom wsparcia od rządu. Zachęcił też do wsparcia idei zrównoważonej energetyki:

– Teraz, jak nigdy dotąd, potrzebujemy tej transformacji, która wspiera rozwój ekonomiczny. Powinniśmy z radością reagować na to, że możemy rozwijać sektor energetyki wiatrowej.

Przypomnijmy, że premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson przeznaczył na rzecz zwiększenia mocy morskiej energetyki wiatrowej 160 milionów funtów. Fundusze mają pozwolić na renowację istniejących już farm wiatrowych oraz na budowę nowych obiektów.

Źródło: rechargenews.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.