Reklama

Dodatkowa wypłata dla polecających produkty OZE

Zarejestruj się

Technologia druku paneli słonecznych gotowa do komercjalizacji

Technologia druku paneli słonecznych gotowa do komercjalizacji

Australijscy technicy ogniw fotowoltaicznych wraz z Victorian Organic Solar Cell Consortium ogłosili niedawno, że nowa technologia druku paneli słonecznych jest gotowa do produkcji komercyjnej. Zespół inżynierów pracował nad jej opracowaniem kilka lat, współpracując z naukowcami z jednostek takich jak CSIRO oraz uniwersytetami w Melbourn i Monash.

Zdaniem naukowców z CSIRO, nowa technologia druku baterii słonecznych umożliwia bezpośrednie umieszczanie ogniw na plastiku i innych materiałach. Wykorzystanie tego rodzaju druku może pozwolić w najbliższym czasie na druk ogniw fotowoltaicznych bezpośrednio na urządzeniach, które będą nimi zasilanie – na przykład telefony komórkowe czy laptopy. Perspektywy wykorzystania są oczywiście znacznie szersze – obejmuje także sprzęt komercyjny, a nawet instalacje przemysłowe.

W wywiadzie dla ABC News przedstawicielka CSIRO, Fiona Scholes opowiada o nowej technologii: „Ogniwa fotowoltaiczne drukujemy na plastiku zasadniczo w taki sam sposób, w jaki drukujemy plastikowe banknoty. Podłączenie tych ogniw jest równie proste, co podłączenie baterii. I jest też bardzo tani. Tego rodzaju układy fotowoltaiczne wyglądają i działają w zupełnie inny sposób niż krzemowe ogniwa, montowane na dachach”.

Jak podkreśla Scholes, nowoopracowane ogniwa są częściowo przezroczyste, co oznacza, że można montować je np. na oknach wieżowców, nie zaciemniając zupełnie pomieszczeń wewnątrz, a jednocześnie produkując energię elektryczną. Naukowcy chcą poprawić sprawność ogniw PV, stąd pomysł stworzenia wydajniejszego „tuszu” do druku. Są oni przekonani o możliwości rozwoju tej technologii w ciągu najbliższych lat.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.