Pod koniec czerwca bieżącego roku rząd Togo uchwalił nową politykę energetyczną, której zadaniem jest pełna elektryfikacja do 2030 roku.

Strategia elektryfikacji opiera się na energii odnawialnej. Realizowana ma być przez 12 lat i kosztować będzie około 1,5 miliarda euro. Połowa tej kwoty pozyskana zostanie z prywatnych inwestorów.

Oficjalne uruchomienie programu przypadło na moment spotkania pomiędzy prezydentem Togo – Faure Gnassingbe i wicedyrektorem Afrykańskiego Banku Rozwoju, Amadou Hott. Hott obiecał 30 milionów euro „na sfinansowanie prywatnych operatorów”, jak podaje rząd Togo.

Projekt zakłada, oprócz doprowadzenia sieci energetycznej do niemalże 1000 osiedli, istotne inwestycje w OZE, głównie systemy PV. Mają być one sprzedawane w postaci niewielkich zestawów, które można montować w domach. Oprócz tego skonstruowane będzie 60 minielektrowni fotowoltaicznych, jak informuje Tiem Bolidja, urzędnik zajmujący się elektryfikacją.

„Francuskie firmy, jak Engie, EDF czy Sunna Design są obecne w Loma i wyraziły zainteresowanie nadchodzącymi przetargami”, mówi Bolidja.

Firma Greenlight Planet, sprzedająca na świecie domowe zestawy PV, wygrała już przetarg na dostawę 300 tysięcy takich zestawów w trakcie najbliższych trzech lat.

Rynek Togo jest kuszący dla firm energetycznych. Mimo małego rozmiaru tego kraju mieszka tutaj 7,5 miliona osób. „To relatywnie mały rynek”, mówi Patrick Muriuki, dyrektor ds. rozwoju z Greenlight Planet. „Jest on jednak bardzo interesujący, ponieważ Togo rozwija się szybko w ramach swojej strategii elektryfikacji”, w odróżnieniu od innych krajów afrykańskich, które powoli inwestują w infrastrukturę energetyki odnawialnej.

Muriuki wskazuje także, że poczta w kraju działa dobrze, co oznacza, że łatwo będzie dostarczyć zestawy fotowoltaiczne. Ponadto rząd Togo zdjął dodatkowe taryfy z tych zestawów.

Strategia elektryfikacji Togo uchwalona została po wielu miesiącach zażartych dyskusji pomiędzy rządem a opozycją. Opozycja nie chce, by Gnassingbe, który rządzi od 2005 roku, gdy przejął władzę po swoim ojcu, startował w kolejnych wyborach w 2020 oraz 2025 roku.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.